Czołem wszystkim.
Panowie stoję przed decyzją czy brać giulie 2020 veloce it czy nie
Pomożecie? Przeczytałem chyba z 30 tematów w tym podrozdziale bez logowania na temat tego genialnego auta ale nadal mam pytania na które nikt konkretnie nie odpowiedział. A więc w skrócie żeby nie zanudzać bo jest to mój 1 post.
1. Aktualnie przemieszczam się głównie skodą superbem 1,8 TSI 180 km sportlinem kombi na "pełnym wypasie" po za głośnikami bo wolę dźwięk auta niż radia. Jestem z tego auta cholernie zadowolony i nie mam się do czego przywalić, ale nie ma co ukrywać jest to całkowite zaprzeczenie do julki. Auto takie wybrałem przeszło 2,5 roku temu jak musiałem zrobić koszty do firmy, wpadł standardowy leasing VW. Testowałem w tym czasie zarówno mazde 6, mondeo, passata, accorda, rav4 ( tak wszyscy już tutaj pewnie dostali zawału
) i subaru levorga ale skoda wygrał tak na serio miejscem bo codziennie wtedy woziłem dwa foteliki RWD. Jako iż teraz dzieciaki podrosły i same wsiadają, wysiadają i zapinają się to mogę poszaleć ze zmianą auta( dodatkowo sprzyja argument że żonie kupiliśmy peugeota riftera który jest mini ciężarówką więc mamy wielkie auto rodzinne).
2. miałem julke w wypożyczeniu z salonu AR na 2 dni w wersji veloce 280 KM q4. i co? po 5 min byłem zakochany ze względu na prowadzenia i trzymania się jezdni, istny gokart lepiej niż Civic 200km. to co mnie zraziło to cały infotaintment bo był sprzed 5 lat. teraz jak zrobili lifta to na serio jest to mój czarny koń w wyścigu.
pytania o walory użytkowe:
a) robię rocznie ok. 30 tys km, z czego średnie trasy to ok. 250 km w jedna stronę i z powrotem - przeważnie eski i autostrady, pory jazdy od rana do nocy, bez znaczenia bo własna działalność. liczenie na okrągło 10 l w skali 100 km przy podziale 70/30 % miasto/ trasa to słuszne założenie bez oszukiwania się? Widziałem rozdział o spalaniu i przechwalaniu się że nawet 7l niektóry potrafią zrobić ale mam raczej nogę z gatunku tych średnio-ciężkich. dodatkowo wiem ze auto 280 KM musi zeżreć żeby jechać, skoda średni mi robi w mieszanym 9,4l. wynik będzie zbliżony? podkreślam iż nie jest to czynnik decydujący ale nie lubię sam siebie okłamywać.
b) mam 185 cm i długie łapska ale średnio długie nogi. przy jeździe próbnej ani słupek A ani B mi nie przeszkadzały ale to pewnie przez radość z jazdy nie zwróciłem na to uwagi. czy asystent w tym aucie jest niezbędny bo w większości piszecie że to jednak ciężka sprawa.
c) czemu jest ogranicznik prędkości do 240 km/h?
d) czy ktoś woził narty w środku?
e) czy ktoś ma dyfer u siebie albo jeździł 280km na torze? działa ten bajer czy tylko niepotrzebny bajer w życiu codziennym. chciałbym latem załapać się na jakieś szkolenie albo track day np. w Poznaniu bo tak mocnego auta jeszcze nie miałem i chciałbym znać jego granice ora to ile wybacza przeciętnemu kierowcy.
f) czy lotka na klapie bagażnika jest klejona czy na śruby jakieś? widziałem, że tutaj sobie zamawiacie karbony i sami montujecie ale nigdzie nie dopatrzyłem się jak. daje to jakąkolwiek poprawę prowadzenia czy tylko styl przy tym typie auta?
g) w IT standardem teraz są lampy przednie 35W?
h) w ruchu miejskim jak często korzystacie z łopatek przy kierownicy? w trakcie testu może z 2-3 razy zredukowałem i tyle. skrzynia w trybie D na serio ładnie działa i wydaje mi się to bajerem. będą sytuacje które pozwolą mi je wykorzystać codziennie?
i) w mieście jestem tym kolesiem co śmiga między autami( ale bez przeginki bo wożę dzieci) i mam ograniczony budżet czasowy np. nie znoszę jak ktoś musi mieć całe rondo wolne żeby włączyć się do ruchu itp. Q4 pozwala na mokrej i śliskiej nawierzchni lepiej startować bez boksowania? na suchym asfalcie udało mi się nawet w tracie testu z 2 razy zapiszczeć oponami co mnie lekko zdziwiło.
j) podjazd do garażu mam na nachyleniu 16%, to już sporo. wiosna, lato i jesień to pozostawiam na nim auto bo mi się nie chce wjeżdżać. parkuje ktoś z was na takim pochyleniu? skrzynia nie będzie się zużywała bo nie ma autoholda? zawsze wolałem auta manualne lecz tutaj ten tryb D mnie przekonał. przepasc między skrzyniami DSG a tą to lata świetlne.
k) niestety mieszkam w mieście gdzie żeby szybciej dojechać to muszę śmigać po bocznych uliczkach bo na reszcie korki. a na bocznych wiadomo próg za progiem, wyniesione przejścia itp. na 19'' jest to mocno uciążliwe? trzeba zwolnić czy np regulacja twardości zawieszenia AAS pomaga?
l) lusterka zewnętrzne składają się? nie zwróciłem na to uwagi.
ł) lusterka elektrochromatyczne zewnętrzne dają radę czy tylko bajer?
m) testowałem wersje na oponach runflata i przyznam że przejechałem z gwoździem na flaku +20 km oddając auto, wiem że technologia działa. teraz w wersji 2020 ma być ciszej, brać RF w 19'' czy macie jakieś swoje przemyślenia? koła na wymianę nie ma wiec to chyba jedyne rozsądne rozwiązanie szczególnie że czasami za granicę latam.
n) w zimie nawiew na przednią szybę szybko załatwia sprawę przymrozków? nie wiecie czy w końcu zrobią szybę podgrzewaną?
o) jako że to sedan nie ma z tyłu wycieraczki, w skali od 1 do 10 cofanie w nocy na kamerę w deszczu na pochyleniu jak bardo będzie wkurzało? przyznam że dzień w dzień mnie to czeka( nie deszcz) więc to ważne, światło wstecznego ładnie oświetla drogę czy włosi przedłożyli w tej kwestii design nad praktykę?
p) czy ktoś z tyłu wozi dwa foteliki dla dzieciaków 8 letnich? wypinanie i wpinanie wkurza czy jest optymalnie.
q) czy jest isofix na przednim siedzeniu pasażera?
r) czy bagażnik jest w miarę foremny? da radę wrzucić do tych 480 l z 3 walizki z czego 2 wielki i jedną małą czy jest jakiś nieforemny? otwór załadunkowy jest mały ale nie wsadzałem żadnej wielkiej walizki więc głupio pytam.
s) ktoś oklejał folią ochroną przód? jako że auto jest szybkie to nawet robale przy +200km/h będą robiły wgniotki. ktoś wie jaki to koszt?
t) na jakie rzeczywiste rabaty na przełomie/początku roku można liczyć? np veloce z ceny 230 tys. za ile będzie fizycznie szła ze stocku a za ile nowa z 2020 na identycznych parametrach? jako że skoda rozpieściła mnie niby prozaicznymi bajerami w ustawieniach to jak w wersji 2019 tego nie będzie to jedyny argument to cena. może być różnica nawet 30-40 tys na korzyść starszego auta?
u) alarm fabryczny nie stwarza żadnych problemów? znam przypadki innych marek że po prostu unieruchamiał często auta( audi, volvo itp.) AR daje jakieś dodatkowe piloty czy koduje wszystko w jednym? auto powyżej 200 tys musi mieć dwa alarmy do ich leasingu?
v) ktoś brał to wydłużenie gwarancji i serwisy? czy np. te 45000 km i 3 lata liczy się od końca gwarancji fabrycznej 2 lata i już np najechanych 60 000 km czy to jest gra słów?
w) czy to prawda z tym drganiem maski przy V+160 km/h? czy to już skorygowali od jakiegoś roku?
x) okleina/przyciemnienie tylnich szyb to inne szkoło czy folia?
y) parkowanie przy krawężnikach? dojeżdżacie zarówno przodem jak i tyłem do 12 cm krawężnika czy trzeba zostawić miejsce? zderzak zawiśnie na kołach 19''?
z) ilu z was by zamieniło swoje julki z lata 2015-2019 za 2020 po korekcie tych niby mało ważnych elementów?
z1) jak wyglądają fotele u was po +30 tys? trzymają się czy przecierki? to samo kierownica i gałka biegów.
z2) fotele trzymanie boczne dla kogoś kto waży 95 kg przypasują? te boczki to samemu się pompuje przyciskami czy jak?
z3) auto chce brać w Zielonej Górze, ma ktoś jakieś opinie?
Pytam o to bo niby pierdoły ale z punktu widzenia praktyka mega ważne. diabeł tkwi w szczegółach a ze jestem inżynierem to liczba + musi znaczącą przeważyć nad -. Jak ktoś znajdzie czas na odpowiedzi to będę bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam