Napisał
vincent
To chyba nie takie proste.
Nie wszystkie silniki 6-cylindrowe są w jednym worku. To co mówisz dotyczy w naturalny sposób silników rzędowych sześciocylindrowych. W V6 konieczny jest kąt rozwarcia 60 stopni i/lub (a może oraz, nie pamiętam już) dodatkowe wykorbienia wyrównoważające. A inne kąty rozwarcia to już wynalazki (jak 90 stopni w Q - btw rozwarcie 90 stopni stosuje się najczęściej w V8), nie znam szczegółów ich wyważania.
A bujanie budą dotyczy zdaje się wszystkich silników ułożonych wzdłużnie i jest to oddzielna sprawa. Silnik niezależnie od liczby i ułożenia cylindrów kręci wałem w jedną stronę, wiec naturalnie ma ochotę odwracać się w przeciwną - stąd bujnięcia, tak to rozumiem.