20.05.21- data zamówienia
29--07/2021- potwierdzony tydzień produkcji
23.07.21- przewidywany tydzień wysyłki
31.10.21-przewidywana data dostawy
20.05.21- data zamówienia
29--07/2021- potwierdzony tydzień produkcji
23.07.21- przewidywany tydzień wysyłki
31.10.21-przewidywana data dostawy
[MENTION=71461]alfist[/MENTION] - Mam nadzieję, że te 3 miesiące w Tychach to zachowawczy termin dealera...
... choć patrząc po wpisach kolegów to możliwe...
Ja rozumiem papierologię, pewnie akcyzy i jakieś inne ciekawostki, ale skoro fabryka potrafi zaplanować produkcję i z tego co czytam się wywiązuje, to czemu jest tak wielka niewiadoma z transportem końcowym.
Może chodzi o to, że wtedy dłużej mogą obracać pieniędzmi z zaliczek.
Giulia
Zamówienie 1.04
Produkcja: między 10.05 a 16.05
W Polsce: 10.06
U dealera: 17.06
Do odbioru: 30.06
Czyli równe 3 miesiące.
I trzeba pamiętać o sierpniu, miesiąc urlopów w Italii.
Co prawda nie alfe ale renault master zamawiałem w lutym, pierwszy termin dostawy miałem na 3 tydzień kwietnia, później przesunęli na maj, następnie na 3.06 a wyprodukowany został 11.06...wszystko z powodu braku półprzewodników...
Ale tu była mowa o tym że auto z fabryki przyjechało do Tychów i tam stoi z nieznanych powodów. Niekompletne przyjechało i czeka na części? Chyba nie.
Giulia Veloce Misano Blue 2.0 TB
159 Sportwagon Q-Tronic '06 Nero Oceano była
Tydzień dobiegł końca, auta nie ma, status zamówienia w teorii ostatni - czeka na transport a ja na kolejny tydzień przekładając kolejny raz umówioną folię i ceramikę, że o WK nie wspomnę. Jeżeli to problemy logistyczne to strach pomyśleć co by było gdyby Alfa w Polsce sprzedała trochę więcej samochodów - klęska urodzaju. Nad cennikami nie potrafią zapanować a co dopiero nad logistyką...
Przerabiałem podobny problem. Auto wyjeżdża z Woch dosłownie 2-3 dni stoi w Tychach na placu (kwestia dogrania transportu) jedzie do Dealera w między czasie ja umawiam ceramikę i folię oraz kolejkę w WK a tu się okazuje, że auto jest ale brak dokumentów z Włoch niezbędnych do rejestracji no i auto stoi w salonie a ja co chwilę przekładam terminy bo Włosi mają urlopy i nikt nie wie kiedy doślą dokumenty.
Ale musze przyznać, że dział kontaktu z klientem FCA stanął na wysokości zdania i zrekompensował zaistniałe niedogodności.