Dobry z wieczora
2 tys km za mna, temp trzymala sie w srodku skali, czyli "po bozemu".
Dzis 120 km po wioskowych krajowkach, wiec A, 60-100 czesto na zeglowaniu, srednia 7.2 - ale nie chcial sie dogrzac. 14 st na zewnatrz, 20 w srodku na samym nawiewie. Od momentu zauwazenia "niedogrzania" przez jakies 20 km poruszalem sie juz troche wolniej, bez zeglowania i praktycznie wylaczonym nawiewem i nadal nie dobil do srodka skali.
Z ciekawosci sprawdzilem plyn chlodniczy i w lewym z 0.5cm ponizej max, lewy full.
Nie chce mi sie wierzyc, ze nowoczesna tb nie moze sie dogrzac przy 14 st i lekki ogrzewaniu w srodku.