Witam!!! Wiem że ten temat był już poruszany i czytając Waszych postów zdecydowałem się na wymianę termostatu,ale mój przypadek zaczyna być smieszny, wskaźnik temperatury zaczął świrować jak przyszły przymrozki ,kiedy jechałem wskaźnik pokazywał 90stopni a jak stanołem w korku to opadał na 80 st.Wymieniłem termostat na nowy i bez zmian,pomyślałem że trafił mi się jakiś wadliwy więc złożyłem reklamacje i założyłem następny marki FACET,i nadal wskaźnik świruje.Czy ktoś miał może taki problem,Proszę o pomoc,dodam że ciepłe powietrze wieje i wskazówką rusza już po przejechaniu 1 km nawiew ustawiony na auto.Dzięki za pomóc.