Ciężko odpala ( po nocy na zimnym silniku)
Witam, ostatnio zauważyłem że alfa czasem coś ciężko odpala, jak odpali to chodzi tak jak by nie równo, jak by nie do konca na któryś tłok słychać to troche i czuć jak pracuje, i nawet widać jak troszkę faluje wskazówka obrotów. Trwa to dosłownie chwileczkę.
Czego wina, któraś świeca nie dogrzewa, wiem że kiedyś była zmieniona jedna a nee komplet. a moze kable wysokiego napięcią ? czy cos szukać po wtryskach.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Pod awatarem masz "Auto : Alfa Romeo GT 2006 r. 1.9 JTD 150 km."
Pytasz o kable wysokiego napięcia.
Jaki silnik masz w swoim aucie?
Pewnie mu chodzi o kable z świec żarowych.
Próbowałeś grzać świece 2 razy? Wtryski raczej by cały czas powodowały dziwną pracę.
Tak tak, dokłądnie jak mowi SebaM. Zły zapis. Nie próbowałem grzac dwa razy w sumie. No też tak się mi wydaje ze wtryski raczej by były cały czas. A przy odpalaniu pojawiał by sie dymek, a tutaj nic, ani grama. a odpala coś ciężko. Może na początek świece kpl wymienić. no zobaczymy.
Sprawdź w jakim stanie masz klapy wirowe. Duże luzy i brak listwy powodują nierówną pracę przez chwilę po odpaleniu.
Nie mam pojęcia czy to będzie przyczyną ale u mnie gdy nie chciał zapalac i przy tym dymil jak sąsiad w dni gdy pali kalosze był EGR. Blaszka którą zająłem się przeprosiła i przysłała ten grzybek.
Jak już odpalił obroty falowaly oraz miałem problemy z ruszeniem.
Niezaszkodzi zajrzeć i zobaczyć.
Klapu\y wymieniane 2 lata temu, z kolekotrem. Takze to raczej nie, EGR no moze trzeba bedzie sprawdzic, chociaż jest zaślepiony blaszką z dzurkamino ale dziękuję bardzo za pomoc koledzy
A powiedz mi w jakim stanie masz akumulator?
Spróbuj 2-3 razy zagrzać, jak będzie miał jeszcze ciężej zapalić stawiał bym na aku. Miałem podobnie w ładowarce, po zmianie aku łapie praktycznie od strzała.
sprawdż wtryskiwacze i przy okazji cis spreżania.
kulawa praca na zimnym silniku i brak dymienia, świadczą o tym że któryś wtrysk niedomaga, po prostu zanim sie zagrzeje nie wtryskuje
paliwa, sprawdz czy nie ma wycieków z listwy wys. ciś,.
pzd george.
Nie wiem czy mój problem nadaje się do tego tematu, ale się podepnę pod temat - również mam problem z odpaleniem samochodu, tyle że po krótszym postoju. Jak zostawię samochód na noc to rano odpala bez problemu, po dojeździe i wyjściu z pracy już nie bardzo. Jak dojeżdżam do pracy to temperatura silnika dobija 90, po ok 8h i przekręceniu kluczyka czasem muszę kręcić drugi raz, żeby odpalił - nie zawsze. Mechanik jesienią ubiegłego roku sprawdzał świece i mówił że są w porządku, wtryski regenerowane również jesienią ubiegłego roku. Akumulator według tego co na nim ktoś nabazgrał markerem również całkiem świeży - mój miernik to potwierdza. Jakieś pomysły co może być przyczyną?
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
