Wyjecie navi

[narkotykk]

Nie moge wyjac mojej navi. Juz jestem wsciekla bo probowalam srubokretami, drutami, szydelkami. Ani drgnie.. wkladam w te dziurki grzebie, ciagne i nic Pomozcie, macie na to jakis sposob? Nie chce podwadzac, bo nie chce nic uszkodzic.

[nightexx]

Włóż do oporu i rozszerz je na boki (lewe w lewo, prawe w prawo - albo odwrotnie rożnie zaskakuje)
Gdy sa rozszerzone to pociągnij lub niech ktoś podłoży teflonowy "wkrętak" z jednej strony i odciągnie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[SebaM]

Navi cholernie mocno siedzi. Po włożeniu gwoździ musisz bok pociągnąć do siebie, ledwo drgnie pewnie, ale to norma. Potem z drugiej strony i powtarzać tak długo aż ruszy. A jak nie to weź narzędzia i podbij na jakiś spot. ;P

[Lotek900]

Włóż do oporu i rozszerz je na boki (lewe w lewo, prawe w prawo - albo odwrotnie rożnie zaskakuje)



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Albo druty z górnych dziurek skieruj w dół a z dolnych w górę i spróbuj delikatnie pociągnąć do siebie i powinno wyskoczyć.
.

[narkotykk]

Ahh no nie da sie... Jakas masakra z tym

-tapatalk.

[pafka]

Może masz źle zagięte jedno lub więcej z mocowań, i zatrzaski nie puszczają. Ja tak miałem (przy zwykłym radiu), i w końcu udało mi się je wyjąć dopiero jak zacząłem je wypychać od tyłu - rękę wsadziłem od strony schowka pasażera, już nie pamiętam, czy schowek demontowałem czy nie żeby tam się dostać.

[narkotykk]

Jutro wjade do garazu po poludniu, wykrece schowek i zobacze czy dam rade cos zrobic.. Patrzylam na allegro zeby kupic te wyjmaki specjalnie do alfy ale nie ma do navi tylko do zwyklego radia, chociaz jezeli nie dam rady to moze zawsze bedzie to jakas opcja tylko boje sie ze z nerwow cos tam uszkodze

[pafka]

Druty, śrubokręty, gwoździe czy specjalne wyjmaki - tak naprawdę bez znaczenia jeżeli zagięte są mocowania. Przy "sprawnych" mocowaniach zwykłymi gwoździami bez problemu radio się wyjmie.
Jak już wyjmiesz tą nawigację, to zanim ją z powrotem wsadzisz, to poodgninaj sobie te blaszki/mocowania, żeby następnym razem nie było już problemu z wyjęciem.

[narkotykk]

Ahh czyli pewnie sa powyginane tak jak mówisz bo chyba z godzine przy tym siedzialam i grzebalam wszystkim czym sie dalo.. W prawo, w lewo, w gore, w dol i nic. Dam znac jutro czy mi sie udało

-tapatalk.

[narkotykk]

Wykrecilam calutki schowek, wypychalam i ani drgnie...