Zagadka Twin Sparka

[esco1982]

Mnie jednak trochę niesmak pozostaje, bo zapłaciłem za remont silnika o ostatecznie skończę z wielką niewiadomą.

Kolego nie obraź się ale to nie był remont silnika tylko tak jak napisał ktoś wcześniej pudrowanie pryszcza. Sam ostatnio przechodziłem podobny temat (w dziale 147 "ukruszona świeca") i postanowiłem wymienić silnik i jestem zadowolony więc nie ma się czego bać tylko trzeba dobrze poszukać. Też chciałem remontować ale mój mechanik powiedział że w moim mieście nie ma dobrej szlifierni i nic z tego dobrego nie wyjdzie. Zabierz samochód od tych pseudo mechaników bo inaczej nie można nazwać ludzi którzy nie potrafią wykonać poprawnie pomiarów a biorą się za remonty silników.

[brute4c]

Sam nie wiem czemu zgodziłem się na niepełny remont. Tym bardziej, że poprzedni właściciel partycypował w kosztach. Mam nadzieję, że po przekładce w końcu będę mógł się nacieszyć samochodem, bo na razie przez dwa lata posiadania jeszcze nie miał pełnej mocy, a silnik docierałem dwa razy. Planowałem samochód sprzedać w tym roku, ale jak już tyle pieniędzy i serca w to włożyłem to żal oddawać, szczególnie że, to chyba jedna z niewielu GT w Polsce ze zdrowymi oryginalnym progami :-P

[brute4c]

Sprawa w zasadzie zamknięta. Silnik wymieniony, w końcu jedzie jak trzeba, nic nie cieknie, nie stuka. Po 1000km żadnego ubytku oleju. Przypomniałem też sobie dlaczego nie był wykonany "pełny" remont. Twierdzili w warsztacie, że też nie ma we Wrocławiu szlifierni, która by dobrze wykonała swoją robotą, a ostatecznie i tak wychodzi, że problem z utratą mocy najprawdopodobniej odpowiedzialna była źle obrobiona głowica. Mają już w swoim zakresie dochodzić odpowiedzialności, ale to już nie mój interes.

[esco1982]

Gratulacje i bezawaryjności życzę. Silnik masz może z anglika? (pytam z ciekawości bo mam pewna teorię), ja mam z anglika i zrobiłem od początku marca jakieś 6kkm a zużycie oleju praktycznie zerowe jedyne co się zaczeło odzywac to ten nieszczęsny wariator Ale że we Wrocławiu nie ma porządnej szlifierni to już jestem w szoku...

[omen]

To skąd pochodzi auto/silnik nie ma znaczenia ile będzie pobierać oleju.
Kwestia typowo serwisowa czyli co ile km, jaki olej, jak było użytkowane i czy ktoś wcześniej przypadkiem troszkę nie zapomniał dolać oleju.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[esco1982]

To skąd pochodzi auto/silnik nie ma znaczenia ile będzie pobierać oleju.
Kwestia typowo serwisowa czyli co ile km, jaki olej, jak było użytkowane i czy ktoś wcześniej przypadkiem troszkę nie zapomniał dolać oleju.

Wydaje mi się że ma znaczenie jeżeli chodzi o dawne czasy w Polsce gdzie wiekszość olei była mocno podrabiana i taki TS kupiony i serwisowany w Polsce mógł się szybciej zużywać - może to głupie ale takie mam przemyślenia
Z tego co kojarze to twój TS zużywa ogromne ilości oleju - ciekawy jestem czy znasz jego historię serwisową?

[omen]

Wydaje mi się że ma znaczenie jeżeli chodzi o dawne czasy w Polsce gdzie wiekszość olei była mocno podrabiana i taki TS kupiony i serwisowany w Polsce mógł się szybciej zużywać - może to głupie ale takie mam przemyślenia

No tak zauwaz tez na zachodzie wszyscy robia przeglady ksiazkowo co 20-25tys km.. bo dla nich to tylko zwykla blaszana puszka która sie przemieszczaja z a do b.
Imho chocby w holandii, latwiej kupic podrobke oleju niz oryginal.. a im cos jest latwiejsze i tansze tym ludzie czesciej sie na to decyduja.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[esco1982]

No tak zauwaz tez na zachodzie wszyscy robia przeglady ksiazkowo co 20-25tys km..

Tu masz 100% racji bo moja AR pochodzi z Niemiec i w potwierdzonej książce serwisowej wymiany oleju były co 17-20kkm i dlatego brała olej. Za to ten silnik, który wstawiłem z anglika nie bierze nic - czemu? Albo mial go alfista albo w angli jest inna kultura serwisowania aut?

[omen]

Albo nie jezdził na selenii.
Takie szukanie zależności nie ma sensu
Za dużo zmiennych.
Pomysl ze Twoj nowy silnik moze byc po remoncie albo byla wymiana slupka w UK.. chodz auto stare to silnik wymieniony na koniec gwarancji i potem nie jezdzony.
Tu nigdy nie znajdziesz sensu a dokopywanie sie to strata czasu



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[esco1982]

Wiem że to bezsensu bo tak jak mówisz za dużo zmiennych a za mało potwierdzonych informacji np. historia serwisowa mojego "nowego" silnika ale ciagle zastanawiam sie czemu jednym pali ten olej a innym nie. Nie może to byc kwestia samego serwisu bo każdy producent silnikow miałby z tym problem a wiemy że tak nie jest. Może to kwestia dokładności wykonania i montażu w fabryce?