...albo jak w Fordzie Mondeo
Co do uszkodzeń głowicy od temperatury to to jest temat szeroko dyskutowany w tych większych silnikach, i ciężko się ustosunkować. Z jednej strony przy sprawnym chłodzeniu nie wyobrażam sobie jak miało by się to stać, a drugiej -- mój fordowy mechanik wspominał mi, że w Mondeo (gdzie v-ka jest zamontowana inaczej i 'tylna' głowica jest niemal wciśnięta pod podszybie 90% uszkodzeń upg jest właśnie w tej głowicy od podszybia. Ale na ile to prawda to nie wiem... Z drugiej strony jest kupa aut z tak dopakowanymi silnikami, audi z 3.0 tdi na przykład i tam jakoś ludzie nie narzekają na temperaturę.
Jeszcze mam dwa specyficzne pytania: jak często zmieniacie u siebie układ zapłonowy? Z tego co wiem w fałkach to jest ciut upierdliwa operacja, bo trzeba szarpać kolektor dolotowy... Poza tym cewki zapłonowe są w miarę uniwersalne, czy specyficzne dla Busso? I drugie: na ile oceniacie żywotność tego silnika? albo inaczej, po jakim przebiegu trzeba sie spodziewać, ze zbliżają się duże remonty? Nie mówię tu o zaniedbanych sztukach, tylko kiedy w normalnej eksploatacji zaczynają się problemy...
Poza tym dziękuję wszystkim za odpowiedzi -- w ogólnym rozrachunku wychodzi mi, że mogę chyba żyć z takim autem, więc powoli zacznę się rozglądać W sumie najfajniej by było przed podjęciem decyzji móc się przejechać takim sprzętem. Nie mieszka ktoś z Kolegów i Koleżanek na Dolnym Śląsku albo w Łódzkiem może?