Zdejmij głowice lub jakiś endoskop to zobaczysz dlaczego. Na 90% nagar na zaworach, problem praktycznie każdego silnika z wtryskiem bezpośrednim. Z czasem koniki uciekają.
Jaki przebieg?
Mustang 2012 3.7 V6 , na razie musi wystarczyć...
Głowica była robiona jakieś 4k km , i wiele innych rzeczy .Przebieg 166k ale kto wie... Już nic nie stukało i nie pukało wiec auto pojechało na hamownie.
Ostatnio wymieniałem wałki bo miały wytarte krzywki. Jeżeli wałek wydechowy byłby trochę opóźniony skutkowało by to utratą mocy?
Ostatnio edytowane przez mirekswirek ; 01-01-2020 o 20:51
Wszystko ma wpływ, wydechowy również. Wystarczy że nie opróżnią się cylindry ze spalin i moc siądzie. "Głowica robiona" to temat rzeka, co było robione? Jakaś kosmetyka czy remont generalny? Mogą być podparte zawory np. krzywe, zużyte powypalane przylgnie, niskie sprężanie, ciśnienie paliwa. Przepływka, sondy itp itd. Zakładam że ktoś się znał na jts-ach bo jak nie to może na sztukę poskładane?
Nie wiem co konkretnie doradzić...... hmmm.
Mustang 2012 3.7 V6 , na razie musi wystarczyć...
Głowica: zawory,gniazda,uszczelniacze, ale to robiła szlifiernia,popychacze z wałkami wymienione bo stukały może i coś tam się narobiło.
kompresje mierzyłem sam po 14 na cylinder w tygodniu zmierzę jeszcze raz i sprawdzę rozrząd do blokad, przepływka sondy nowe, Co do JTS to nie znam nikogo co by od serca podszedł do naprawy,nawet polecani z forum z podkarpacia....A pofalowany wykres ... wiem może być wszystko.
U mnie przy przestawionym rozrządzie sypał błędami przepływomierza i czujnika podciśnienia, ale to było akurat w innym samochodzie.
Patrzyłeś na wartości korekt tymczasowych i długoterminowych?
Miałem także inny przypadek w Alfie: niższa moc, wysokie spalanie- się okazało że przepływka była brudna i przy pełnym obciążeniu mieszanka była za bogata bo zaniżała wartości przepływu. Przeczyściłem i problem zniknął, wszystkie korekty do +/- 5% na pb i LPG, a przy remoncie mogła wpaść jakaś kropla oleju na przepływkę i przekłamuje. A swoją drogą jakiej jakości zamienniki: coś z górnej półki czy najtańsze?
Ja bym osobiście na Twoim miejscu posprawdzał wszystkie parametry (wskazania temperatury na czujnikach, przepływy powietrza, korekty, praca sond lambda) jak tylko masz możliwość.
Zero błędów ,korekty dawno nie sprawdzałem już, przepływka czyszczona nowa marki MAGNETI MARELLI .Na razie na nowym laptopie ma problem z pomiarami w czasie rzeczywistym.
Kicha z laptopem ,zainstalowałem car scanner ,wyczytałem że bierzesz dane z tej apki,co proponujesz sprawdzić na początku i jak bo dopiero ogarniam aplikacje.Rozrząd sprawdzony blokady siadają ,kompresja w tygodniu szybciej nie da się.
Ostatnio edytowane przez mirekswirek ; 04-01-2020 o 21:10
Na początek sprawdziłbym temperatury silnika i powietrza czy czujniki są ok. , Nastepnie korekty długo i krotkoterminowe przy częściowym obciążeniu (kiedy jeszcze sondy lambda są zczytywane) i korekty na pełnym obciążeniu. Najlepiej jakbyś porobił screeny.
Ew. wykresy pracy sond lambda, przepływomierza, ciśnenia paliwa w układzie.
Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka