Witam, otóż mam taki niecodzienny problem a mianowicie - silnik nadmiernie drży na wolnych obrotach, są to drgania dość mocne , da się je obserwować gołym okiem, drża oba błotniki , drzwi jak otworze , maska , zderzak , kierownica. A więc tak, błędów oczywiście nie ma w komputerze. Stuka napewno hydropoychacz któryś ale nie wiem czy on ma aż taki duży wpływ na to... Im cieplejszy silnik tym mniej stuka. Myślałem że będzie to dwumasa lecz nie odczuwam drgań jak wrzucę 5 bieg przy 50 km/h i wcisnę gaz. Czy zmiany typu wstawiony frontowy intercooler dotykający karoserii ma wpływ na takie drgania ? Czy może coś z podciśnieniem ? Czyściłem zawór overboost i zmieniłem wężyki. A może to przez wydech ? Zamiast środkowego tłumika jest strumienica wstawiona ? Wiem że to wróżenie ze szklanej kuli ale każda pomoc na wagę złota