Cześć wszystkim,
Założyłem specjalnie konto w nadziei, że tutejsza społeczność coś poradzi, bo już mam dość okolicznych mechaników.
Mianowicie... Problem dotyczy mojej Alfy GT, którą zakupiłem dwa tygodnie temu, rok 2009, 1,9 JTD 150 km
Tak jak temat może świadczyć, problem mojego auta dotyczy trudności z paleniem. Potrzebuje kilkukrotnego grzania świec, i dłuższego kręcenia, aby ją odpalić. Nie dławi się podczas próby zapalania, a po odpaleniu silnik chodzi równo i nie gubi mocy, dodatkowo, kiedy się zagrzeje, udaje się ją odpalić w krótszym czasie.
Świece zostały wymienione, "mechanicy" wymienili wtryski (oczywiście bezpodstawnie), podobno silnik nie trzyma ciśnienia, choć nie chce mi się wierzyć, dlatego, ze podczas jazdy, auto w ogólnie nie gubi mocy. Silnik pracuje równo, nic nie dymi, nic nie leje. Czytałem, ze być może tłoki przepalone...
Cóż nie wiem co jeszcze mogę opisać, jeszcze ktos miał podobny problem, bądź potrzebuję więcej informacji (nie wiem co mógłbym jeszcze opisać), z góry dziękuję za rady i pomoc.