Cieknąca chłodnica oleju GTV 3.0 V6 24V - kupić czy naprawiać?

[Bart87]

Witam Alfaholików
Na wstępie przepraszam, że pierwszy post na forum to od razu prośba z mojej strony ale oficjalne powitanie będzie dopiero jak odbiorę swoje autko, a wcześniej trzeba je przecież poskładać...

Kupiłem GTVkę w 3 litrach, poszła od razu na niezbędny serwis i wykryli lekki wyciek z chłodnicy oleju.
Nie chcę póki co bawić się w spawanie czy łatanie więc szukam innej chłodnicy.
W ASO i InterCars tylko oryginały w koszmarnych pieniądzach, szukam więc używki.
Zgodnie z http://eper.fiatforum.com ta sama chłodnica była montowana tylko w GTV 2.0 V6 TB, GTV 3.0 i GTV 3.2 - czy to prawda? Co z silnikami od AF 166 3.0 i 3.2l? Czy chłodnica będzie pasowała? Czy ktoś wie gdzie mogę taką chłodnicę znaleźć, może ktoś ma? (tablica.pl i allegro przeszukane)

Serdeczne dzięki za wszelką pomoc

[Mikkey]

Witaj, gratuluję zakupu

Niedawno uszkodziłem przewody chłodzenia oleju, więc miałem podobny problem.
Po pierwsze, dość istotną kwestią jest odkręcenie przewodów od chłodnicy. Przeważnie jest to niewykonalne (ponoć są sposoby nawet na najbardziej skorodowane gwinty). U mnie gwinty się ukręciły, więc szukałem uzywanego kompletu chłodnica+przewody razem. Wyjście najtańsze, ale trzeba dobrze trafić, bo chłodnicę i przewody GTV V6tki mają unikalne i niestety od 166 nic nie pasuje. Mało który handlarz częściami, który rozbiera GTV V6 wie, żeby nie ruszać łączenia chłodnicy i przewodów oleju, tylko sprzedawać w całości. Ja miałem szczęście bo znalazłem ten zestaw w archiwum allegro od razu za ok. 300zł.
Samą chłodnicę chyba łatwiej namierzyć, można zatem dorobić do niej przewody w zakładzie mechaniki siłowej (koszt ok. 200zł) jeśli stare przewody nie będą sie już nadawać użytku.
Powodzenia w temacie!

[Bart87]

Przede wszystkim serdeczne dzięki za podjęcie tematu

Mechanik mówi, że w ostateczności, jeżeli by się nie dało kupić tej chłodnicy i auto nie będzie wykorzystywane na torze to można zrobić połączenie przewodów z pominięciem tej dodatkowej chłodnicy (tzn. połączenie przewodów żeby olej nie wyciekł ale chłodnicy nie będzie).
Jak się na to zapatrujecie znawcy tematu?

Pozdrawiam serdecznie!

[Mikkey]

Osobiście nie poprawiałbym fabryki. Ten silnik to 30 lat udoskonalania i jeśli przewidzieli chłodnicę, (które występują nawet w Twin Sparkach) to wątpię żeby była zbędna, ten motor emituje duużo ciepła. Zapewne trzeba by się mocno postarać, ażeby przegrzać ten olej, ale ja podczas każdej dynamicznej jazdy myślałbym o tym. Półśrodki w sportowym aucie to ostateczność.

[grzdylu]

mam to samo, lekko leci z połączenia między przewodami a chłodnicą (typowa przypadłość GTV 3,0) ponoć nie da się tego naprawiać. łatwiej będzie kupić chłodnicę (nie koniecznie w ASO) dorabianą na wymiar albo większą byle by pasowała a przewody można dorobić na wymiar tak będzie chyba najtaniej...mi na razie nadal lekko kapie

[GrzesiekK.]

Moja rada kupić chłodnicę MOCAL'a najbardziej pasującą wymiarami, przewody dorobić w firmie co robi hydraulikę do sprzętu budowlanego i z głowy na lata. Za nic w świecie nie wyrzucać chłodnicy oliwy w tych silnikach !

[mac!ek]

Mechanik mówi, że w ostateczności, jeżeli by się nie dało kupić tej chłodnicy i auto nie będzie wykorzystywane na torze to można zrobić połączenie przewodów z pominięciem tej dodatkowej chłodnicy (tzn. połączenie przewodów żeby olej nie wyciekł ale chłodnicy nie będzie).
Jak się na to zapatrujecie znawcy tematu?

to głupota

[Lukasz A.]

Po pierwsze, dość istotną kwestią jest odkręcenie przewodów od chłodnicy. Przeważnie jest to niewykonalne (ponoć są sposoby nawet na najbardziej skorodowane gwinty). U mnie gwinty się ukręciły

Ukręciły się,bo gwinty są klejone.Jedynym wyjściem jest rozcięcie nakrętek i późniejsze ich dorobienie.Ja takie rzeczy robiłem w Agromie.

[piorek]

Czesc. Gwinty nigdy nie byly i nie sa w takich chlodnicach klejone, tylko chlodnica jest aluminiowa a przewody stalowe wiec nastepuje reakcja miedzy nimi.
Po drugie jest bardzo prosty sposob aby odkrecic przewody - wystarczy lekko naciac nakretki , wowczas mozna je odkrecic i na przewodach zakuc od nowa

[Lukasz A.]

Gwinty nigdy nie byly i nie sa w takich chlodnicach klejone,

U mnie jednak było klejone,bo po całkowitym rozcięciu nakrętki,na gwincie były pozostałości kleju(wyglądał jak obcięty paznokieć),który łamał mi się w palcach.Dwie chłodniczki rozebrane i to samo zjawisko.

chlodnica jest aluminiowa a przewody stalowe wiec nastepuje reakcja miedzy nimi.

Tu się zgodzę