Obyś się doczekał.... Tak się zastanawiam może dało by radę (z natury jestem kombinatorem) gdyby przedni znaczek zaadoptować na tył. Obciąć wąsy ustalające wyciąć z obsady blachę z wytłoczką zużytego logo tylnego tak żeby tylko pozostało denko z prowadnicą (widać że jest wprasowywane) i wkleić nowe. Rozmiar taki sam przód i tył. Ciekawe??? a nowe znaczki to tak jak już pisałem wcześniej denko to plastikowe gó...no. a stare jest na metalowej podstawie - solidniejsze o wiele.