zupełnie odmienione wnetrze mojej gtv Pare fotek :)

**Greciu** · 25-08-2013, 20:50

Dokładnie, Witas zrobił dla siebie jedyne na świecie

**cuma_borek** · 25-08-2013, 20:55

autodelta mi to wyglada, a własciwie podróba autodelty bo nie ma kierunku, ale ja bym teo nie zakladal, tyle kasy włozone we wnetrze i mechanike i taki badziew na zewnatrz

**grzdylu** · 25-08-2013, 21:08

oj z autodelta to bym chciał parę gadżetów

szperę, przez kompresor po pakiet stylizacyjny (bez spojlera, który moim zdaniem jest słaby), hamulce z APRacinkg też mogły by podejść

**Witas** · 25-08-2013, 21:58

Napisał cuma_borek

autodelta mi to wyglada, a własciwie podróba autodelty bo nie ma kierunku, ale ja bym teo nie zakladal, tyle kasy włozone we wnetrze i mechanike i taki badziew na zewnatrz

to jest ten blotnik . Wygląda na aucie fajnie. Te trzeba odnowic i bedzie ok, a lak nie to przeciez ich nie zaloze

- - - Updated - - -

Gtv prawie zlozone do kupy. Jazda testowa byla. Wyjechalem na 5 min a wrocilem po godzinie. Nic nie trzeszczy i nie stuka

ten zawias jest fantastyczny. Jezu jak to się teraz prowadzi. To jak bym wsiadł do innego auta. Lekkie kolo zamachowe i to zawieszenie i rogal od ucha do ucha. Wiertara na sterydach. Kocham to auto

**grzdylu** · 26-08-2013, 16:20

deska Ci nie trzeszczy przy ostrych skrętach? to znaczy, że to już nie Alfa Romeo

mi wnętrze wydaje dźwięki (szczególnie na torze) świadczące o tym jak ciężką pracę musi wykonać buda aby się nie rozlecieć

**Witas** · 26-08-2013, 19:57

Napisał grzdylu

deska Ci nie trzeszczy przy ostrych skrętach? to znaczy, że to już nie Alfa Romeo

mi wnętrze wydaje dźwięki (szczególnie na torze) świadczące o tym jak ciężką pracę musi wykonać buda aby się nie rozlecieć

deska nie trzeszczy ale niestety po dzisiejszych i wczorajszych zabawach w zakrętach pękł u podstawy ten robiony przedni slupek pod glosniki. Tzn on i tak byl tam bardzo na wcisk jak go zalozylem to wiedzialem, ze delikatne napręzenie i nie wytrzyma

w zasadzie to nawet nie bardzo to widać ale rysa przy łączeniu z deską jest co oznacza, ze przy ostrzej branych zakretach delikatnie ale coś pracuje. Nie deska i pozostale elementy nie trzeszczą. To jest dla mnie mega mile zaskoczenie. Teraz to wlasciwie czuje się jak w nowym aucie. Dzisiaj zaparkowałem obok porsche panamery ( w koncu obaj mamy takie same hamulce

i wlasciciel stwierdził, ze mistrzostwo świata. Te przednie fotele robią robote po otwarciu drzwi

jest jeszcze wiele drobiazgów do poprawy, ale to są pierdoły i do zrobienia samemu. Np kołki od podsufitki trzeba pomalować bo teraz nie bardzo do ciemnej podsufitki pasują. Nie wiem co z przednim panelem. Jest ciut teraz za duzy i trzeba go delikatnie oszlifowac ale potem co dalej. Lakierować? Hydrografika? Jakiś kolor? Czy karbon ? Nie wiem moze pogadamy w Poznaniu i cos sie wymyśli aby wsi nie było