Pokaż wyniki od 1,451 do 1,460 z 5605
Temat: HUMOR
-
19-10-2010, 06:23 #1451
- Dołączył
- 03 2007
- Mieszka w
- Kampinos
- Auto
- Alfa Romeo 155 2,0 Twin Spark 16V 1995
- Postów
- 716
Ciekawe, którego sąd skarze za prowadzenie po pijaku?
Ale pomimo tego, że na pierwszy rzut oka sytuacja wygląda zabawnie, to w przyszłości - jeśli liczba takich cwaniaczków będzie rosnąć - na drogach może zrobić się niebezpiecznie.
› Więcej...: HUMORPozdrawiam
bikermarek
Alfa Romeo 155 1,8 Twin Spark 16V 1997: 13.05.2007 - 02.07.2011
Fiat Seicento 1,1 SPI 1999: 24.02.2012 - 09.03.2013
Alfa Romeo 155 2,0 Twin Spark 16V 1995: 31.07.2011 - ?
-
-
19-10-2010, 09:18 #1452
- Dołączył
- 12 2009
- Mieszka w
- Tychy
- Auto
- Alfa Romeo 147 1,9 JTD TI
- Postów
- 223
Dziś na dobry początek dnia coś, co ZAWSZE poprawi mi humor, niezależnie od nastroju. Może Wam też
Koniecznie z dźwiękiem!
http://patrz.pl/mp3/nagranie-reklamy...ka-ze-stulejkaZ Alfą jak z kobietą - trzeba wiedzieć jak się z nią obchodzić
-
19-10-2010, 09:29 #1453
-
19-10-2010, 15:53 #1454
-
19-10-2010, 19:27 #1455
- Dołączył
- 07 2009
- Mieszka w
- Dębica
- Auto
- AR 156 1,8 TS 2001; Croma 1,9 16V 2005
- Postów
- 1,295
Z powodów osobistych i światopoglądowych odmawiam składania zeznań.
PILKA NOZNA DLA KIBOLI !!!
-
19-10-2010, 20:51 #1456
-
19-10-2010, 22:21 #1457
-
19-10-2010, 22:29 #1458
- Dołączył
- 08 2009
- Mieszka w
- Luxembourg | Rzeszów
- Auto
- Byla Alfa Romeo 156 TS
- Postów
- 1,125
-Co jest bardziej niekomfortowe od kamyka w bucie?
-Ziarnko piasku w prezerwatywie.
Siedzi sobie laska w pociągu, ma okres a że siedzi sama w przedziale to postanowiła zmienić "okład".No i wsio przebiegło pomyślnie tylko co zrobić z ta zużyta? Niewiele myśląc wyrzuca przez okno.Peronem przechadza się koleś i nagle BUCH dostaje czymś w twarz. Ściąga to,patrzy....Jaaaaa pierdole. kawałek waty a tak mi ryj rozwalilgdzie kucharek szesc tam jest co poklepac| jeszcze tu wroce | jezdze alfa bo mnie stac;P
-
20-10-2010, 20:26 #1459
- Dołączył
- 06 2010
- Mieszka w
- Tarnowskie Góry
- Auto
- 164 2.0 TB '93/ Spider (916) 2.0 TS '01
- Postów
- 1,600
Dziennikarka skierowana do biura w Jerozolimie zajmuje mieszkanie z oknami skierowanymi na Ścianę Płaczu.
Każdego dnia, kiedy spogląda przez okno, widzi starego Żyda z brodą żarliwie się modlącego. Ponieważ jest to dobry temat na wywiad, dziennikarka wyczekuje, kiedy mężczyzna skończy modlitwę i pyta:
- Przychodzi pan każdego dnia do Ściany Płaczu. Od jak dawna pan to robi i o co się pan modli ?
Mężczyzna odpowiada:
- Przychodzę tutaj, by się modlić każdego dnia od 25 lat. Rano modlę się o pokój na świecie i o braterstwo ludzi. Potem idę do domu, piję filiżankę herbaty, wracam i modlę się o wyeliminowanie chorób i nędzy z ziemi. I o to, co bardzo, bardzo ważne: modlę się o pokój i zrozumienie między Izraelczykami i Palestyńczykami.
Dziennikarka jest pod ogromnym wrażeniem.
- I co pan czuje, przychodząc tutaj każdego dnia przez 25 lat i modląc się o te wspaniałe, tak ważne i istotne dla nas wszystkich rzeczy ? - pyta.
Starszy mężczyzna odpowiada spokojnie:
- Jakbym, k....a, gadał do ściany
-
21-10-2010, 07:01 #1460
Stewardessa dostała polecenia od kapitana, by w sposób dyplomatyczny i delikatny poinformowała pasażerów o tym, ze samolot ma awarie i za kilka chwil się rozbije. Stewardesa wychodzi do pasażerów i pyta:
- Czy wszyscy maja paszporty?
Pasażerowie z entuzjazmem odpowiadaja:
- Taaak!
- W takim razie niech wszyscy je podniosa i zamachaja do mnie.
Pasażerowie podnosza paszporty w gore i radosnie machaja
- A teraz wszyscy rolujemy paszporty nad głowa, rolujemy... ciasniutko, ciasniutko...
Pasażerowie entuzjastycznie zwijaja dokumenty,ciasniutko...
- A teraz niech wszyscy wsadza sobie je głęboko w tyłek, żeby zwłoki dało się łatwo zidentyfikować...
Koledzy postanowili wypić - ale nie było za co. Jeden mówi:
- Idź do swojej żony, poproś.
- No co ty, nie da mi na wódkę!
- No to nakłam coś...
Poszedł do żony. Wchodzi do kuchni i mówi:
- Wiesz, kochanie, otworzyli u nas taką firmę w mieście i za 100 zł powiększają członka. Dwukrotnie! A ja pieniędzy nie mam...
Żona wyciąga 400 zł i mówi:
- Biegnij szybko!
Mężczyzna chce wychodzić, a żona dopada go w drzwiach i wciskając mu jeszcze 200 zł mówi:
- Niech ci go zagną jeszcze...
Facet w te pędy pobiegł do kumpla. Popili pełną gębą. Przed północą mężczyzna wtacza się do domu, a żona już w progu pyta:
- Byłeś w tej firmie?
- Byłem.
- Powiększyłeś?
- Powiększyłem.
- A czego pijany jesteś?
- To z żalu! Wszystko przez twoje idiotyczne fantazje! Skończyli powiększać, zaczęli zaginać i... obłamali!!!
Pewnego dnia spotyka miś zajączka, który ma na uszach prezerwatywy.
- Te, zając, co jest grane, po co ci te prezerwatywy na uszach?!
- Bo jestem smutny, mam kiepski humor i w ogóle...
- No dobra ale po co Ci te prezerwatywy na uszach?!!!
- Bo podkreślają mój ch..owy nastrój.
Jedzie Ziobro samochodem i potrącił 2 pieszych na przejściu.
Przychodzi do sędziego i się pyta, co z tym zrobimy?
Sędzia sie zastanowił i odpowiada:
Myślę, że ten, który głową rozbił przednią szybę może dostać 5 lat za próbę włamania, a ten drugi, co odleciał w krzaki - 8 lat za
próbę ucieczki.
Rozmawiają owoce egzotyczne.
- Jestem kiwi. Co każdego ożywi!
- Jestem cytryna. Lubi mnie cała rodzina!
- Jestem marakuja. Ku.wa, nie wiem co powiedzieć...
Kobieta słyszy dzwonek do drzwi. Po chwili otwiera je i widzi kolegę męża, który pracuje z nim w browarze.
- Mam dla pani złą wiadomość. W browarze był wypadek i pani mąż zginął.
- O Boże! Jak to się stało?
- Wpadł do kadzi z piwem i się utopił.
Kobieta pyta przez łzy:
- Ale czy przynajmniej miał szybką śmierć?
- Obawiam się, że nie. Zanim utonął, wyłaził z kadzi pięć razy żeby się odlać.
Chłopak w aptece kupuje prezerwatywy,
przebiera w nich, dobiera rozmiary i po kolei
wymienia różne smaki:
- Poproszę truskawkową, bananową, o i malinową też
poproszę...
Na co stojąca za nim 80-letnia babcia:
- Panie!!! Będziesz się pan p***** czy kompot gotował??
Pokłócili się trzej bohaterowie, który więcej wody na ch... przeniesie.
Alosza Popowicz powiesił wiadro, przeszedł 5 metrów i upadł.
Dobrynia Nikiticz powiesił trzy wiadra, przeszedł 20 metrów i upadł.
Ilia Muromiec powiesił koromysło, po trzy wiadra z każdej strony i poszedł.
Koledzy czekają go dzień, dwa, tydzień, w końcu postanowili go odszukać. Idą, idą, minął tydzień, nagle widzą - leży Ilia Muromiec martwy pod drzewem, a na gałęzi siedzi Słowik-Rozbójnik i śmieje się do rozpuku. Alosza i Dobrynia do
niego z pretensją:
- Czemu tak rżysz? Nasz przyjaciel zmarł, a ty zachowujesz się jak debil!
Na co Słowik:
- Ta... Jeszcze tak kretyńskiej śmierci nie widziałem! Patrzę - idzie Ilia Muromiec, niesie na ch... koromysło z wiadrami. Nagle TRACH! Koromysło na pół i ch... w łeb!AR 156 2,4JTD 2000r- czarna- NERO FUOCO- sedan- cóż była, jaka będzie następna? czas pokaże