Religia elektromobilności odchodzi na śmietnik...

[Pablo.]

https://companiesmarketcap.com/autom...by-market-cap/


- - - Updated - - -


toyotka sobie radzi generalnie całkiem nieźle, Kia i Hyundai sobie świetnie radzą w elektryki. I grają na tym samym rynku, co cała reszta.

Przykro mi, że nie potrafisz nawet czytać ze zrozumieniem, dalsza dyskusja nie ma z Tobą najmniejszego sensu, skoro uważasz, że Toyota, Kia i Hyundai to marki z EU

[Andrzejsr]

To problem komuszych utopistów mesjaszy już nie Europy a Świata.
Owa Toyota sprzedaje wszędzie w tym i jednymi drugim terrorystom gdzie w d są normy wobec ilości wystrzeliwanych pocisków .
To wo gole jest genialne . Nie emitujmy. Ale zbrojny się na potęgę. Tak normalnie nie w bajtach tylko stali węglu i ropie bo to napędza zbrojenia.
Zresztą co tak daleko. W EU nie ma Corroli GR choćby. Czemu przecież rzekomo jako to Tomtrz powiedziałeś ? Globalny rynek ? He he ale z :-( u nas rynek nieglobalny bo ratujący rzekomo ten glob.
Nie widzisz wciąż że ktoś ta EU ograł jak chciał czyniąc konsumentem zap.. za miskę ryżu?
Samochody. Ciężko ale da się obejść . Leki nawozy żywność kurde.
A tam leki. Lekki prztyczek pokazujący miejsce w szeregu tej mesjańskiej EU m.in w postaci covidu (teorie że nie z nietoperza a z lab z Wuhan są oczywistymi bredniami ) niczego nie dał do myślenia w temacie uzaleznienia EU?
Skończyły się kolonie skończyła się potęga Europy? a ta z jakimiś tam wciąż złożami energii się nawraca oczywiście bez żadnych wpływów potężnych graczy na zeroemisyjnosc. Jasne . Dla zdrowia naszych płuc.

Kurde obserwując codzien ten ruch lotniczy, transportowce myśliwce konwoje tirów wokół Jasionki przy Rzeszowie powinienem się zacząć chyba martwić o płuca jak nie o planetę?
Swoją drogą wszystko to lata i jeździ na tych cholernych kopalnych paliwach. Debile .

Co do złóż.. Oczywiście wcale nie mają znaczenia w tej ukraińskiej wojnie. Nic a nic. Tyle emisyjnego wysiłku potęg światowych i naszych podatków o te kurde przestarzale złoża jak można wiatr łapać i słońce przecież .
Jakieś tereny dla produkcji żywności (nawożonej tymi cholernymi emisjami !) tyle emisji a w EU ciach zielony lad i kłody pod nogi rolnictwa. Oraz dieta planetarna . Przepraszam ale ...no tak.
Globalny rynek taki czysty niczym nie regulowany w ogóle. W EU w szczególności.

Co do Tesli Tomtz chyba jako taki dziwny fan bo wciąż nią nie jeżdżący (?, jako jedynym autem bo gdzie w gosp domowym Tesla jest jedyną?) byś nie udawał głupa na czym powstała i wzrosła. Nie jest to wolny rynek i nieregulowana gospodarka , wręcz ich przeciwność.

[Tomtrz]

Przykro mi, że nie potrafisz nawet czytać ze zrozumieniem, dalsza dyskusja nie ma z Tobą najmniejszego sensu, skoro uważasz, że Toyota, Kia i Hyundai to marki z EU

jakie ma znaczenie, skąd jest firma, skoro wszystkie one mają dostęp do dokładnie tych samych rynków, na dokładnie tych samych zasadach? konkretnie.

[Machaju]

Weź jedź do Bielska-Białej, wytłumacz to ludziom, którzy stracili pracę w fabryce silników. W Unii ta fabryka nie ma sensu, bo przez te silniki spłonie planeta. To przenoszą ją do Brazylii tam będzie sobie produkowała szczęśliwie długie lata i od tego planeta już nie będzie płonąć. Broń tej polityki, broń. Przyjedzie czas, że poczujesz to na własnej dupie, wtedy zrozumiesz. Tyle, że wtedy będzie już za późno.

[Tomtrz]

W EU nie ma Corroli GR choćby.

jeden jedyny konkret w całym wpisie, bo do tych poetyckich, filozoficznych wywodów, inspirowanych foliową czapką, to nawet nie ma co sie odnosić

no jeden konkret, i.....kompletnie z czapy. To EU zabrania sprzedaży Corolli GR, czy coś? Nawet wielkiego hiluxa można kupić, i to nawet w wersji GR. Taką widocznie podjęli decyzję, żeby nie sprzedawać corolli GR. Jak by to była jakaś rewelacja, że w różnych częściach swiatach, oferta jest różna. Ale nie, przeciez wina EU. Histeria. Obsesja. Rozsądek umarł.

[Machaju]

Tak, UE zabrania sprzedaży takich aut na terenie UE. To, że nie wprost i jest to opakowane urzędniczą nowomową to już inna historia.

[Tomtrz]

Tak, UE zabrania sprzedaży takich aut na terenie UE. To, że nie wprost i jest to opakowane urzędniczą nowomową to już inna historia.

aha, czyli nie zabraniają wprost, ale zabraniają metafizycznie.

i wybiórczo, bo Yaris GR, z dokładnie tym samym silnikiem, normalnie jest w ofercie.
I wielki hilux jest, nawet GR.

ale corolli GR zabronili, metafizycznie.

xD

[Pablo.]

jakie ma znaczenie, skąd jest firma, skoro wszystkie one mają dostęp do dokładnie tych samych rynków, na dokładnie tych samych zasadach? konkretnie.

Zapytam wprost (delikatnie), czy Ty jesteś naprawdę nieogarniety, czy takiego udajesz ?
Jakie warunki produkcji mają kraje Azjatyckie, a jakie mamy w EU ? Jakie tam są koszty energii ? kto tam płaci irracjonalne opłaty za oddychanie ?
Czy Twoim zdaniem tam ktoś dąży do zeroemisyjnej produkcji, czy raczej liczy się biznes i zarabianie kasy ?
Nigdzie na świecie nie ma takich debilnych przepisów jak w EU, i to jest problem, a nie to, czy ktoś ma dostęp do rynków zbytu.

[Krzyk]

jeden jedyny konkret w całym wpisie, bo do tych poetyckich, filozoficznych wywodów, inspirowanych foliową czapką, to nawet nie ma co sie odnosić
.

Twoje wpisy nasycone są treścią i konkretami podobnie jak Twoje czyny. Nawet jaguar jest rozczarowany Twoim rozdwojeniem jaźni i przestaje produkować cokolwiek

I jeszcze "konkret": planują w 2026 elektryka. No bardzo fajny ten konkret. Taki w Twoim stylu - "jeszcze zobaczycie, jeszcze wspomnicie".

[Tomtrz]

Zapytam wprost (delikatnie), czy Ty jesteś naprawdę nieogarniety, czy takiego udajesz ?
Jakie warunki produkcji mają kraje Azjatyckie, a jakie mamy w EU ? Jakie tam są koszty energii ? kto tam płaci irracjonalne opłaty za oddychanie ?
Czy Twoim zdaniem tam ktoś dąży do zeroemisyjnej produkcji, czy raczej liczy się biznes i zarabianie kasy ?
Nigdzie na świecie nie ma takich debilnych przepisów jak w EU, i to jest problem, a nie to, czy ktoś ma dostęp do rynków zbytu.

eeeeee....

ale tak sie powtórze po raz kolejny. Te azjatyckie firmy, to produkują na Europejski rynek, głównie w Europie. Europejskimi pracownikami, i europejskim prądem. Tak samo "Europejscy" producenci, na innych rynkach, też najczęściej produkują auta lokalnie, w tym w chinach. "Europejscy" producenci, też na przykład produkują auta poza Europą, i je importują.

Firmy azjatyckie obejmują dokładnie takie same regulacje dotyczące emisji, jak "europejskie", kiedy sprzedają samochody w Europie. Toyota, za przekroczenie emisji, zapłaci dokładnie takie same kary, jak VW. A jak VW sprzedaje auta w USA, to obowiązują ich regulacje z USA, a nie z Europy. I taki Volkswagen, w USA sprzedaje auta, które są w większości robione właśnie w USA.

to jeszcze raz, zanim zaczniesz wypisywać kto tu jest nieogarnięty, wskaz mi te różnice Konkretnie.

Już w ogóle pomijając, że próbujesz implikować, jak by Japonia i Korea były jakimiś krajami trzeciego świata, i nie miały żadnych żadnych norm I to, że ta cała "europejskość" to się zaczyna i kończy, i na tym, gdzie mają siedzibę To są wszystko globalne korporacje.