Pielęgnacja skóry

[Pływak]

Wygląd to nie wszystko, niektóre specyfiki wysuszają skórę. Umyć to można ją nawet domestosem i gwarantuje, ze też będzie czysta. Tutaj bardziej chodzi aby umyć i jej nie zaszkodzić. Zestaw colorlock kosztuje niecała stówkę i spokojnie starczy na 4 użycia, a skórę mamy nie tylko czysta ale i zaimpregnowaną.

[Fred.X]

hmm z tego co wiem to Ludwik raczej nie wysusza kolego, wetrzyj sobie w dłonie to się przekonasz , taki prosty test,

[Pływak]

Nie wiem nie używam ludwika, a już na pewno nie do mycia rąk ;] Oczywiście każdy sobie może myć czym chce tylko, że po umyciu płynem do mycia naczyń skóra jest tylko i wyłącznie czysta. Zero zabezpieczenia przed wodą, promieniami UV, wysuszaniem i milionem innych czynników wpływających na starzenie się skóry, która akurat w aucie jest najbardziej narażona.

[KHOT]

Do czyszczenia dobry cleaner, np. colourlocka, natomiast do zabezpieczenia po umyciu polecam mocno Gyeona Leather Coat. Nałożyłem ją na próbę u siebie w tym roku i jestem mega zadowolony z tego że skóra nie chce się brudzić, ma bardzo ograniczoną wchłanialność wody, ale jednocześnie mimo tej powłoki dalej oddycha. Jeden z bardziej udanych zakupów w tym roku.

[jersey]

Do czyszczenia może być apteczne szare mydło, chociaż ja używam czyścidła od Autoglyma - bo wygodniej Do pielęgnacji mam Elephant Leder Preserver od Lederzentrum. Zajefajnie odżywia skóry, robią się elastyczne, nie skrzypią (jedyny specyfik który był w stanie to opanować). Dla mnie bomba

[Artih]

A potem czyścisz po takich "ludwikowcach" i się dziwisz, że softem z delikatną szczoteczką przebijasz się do farby bazowej bo taki nie sprawdzi jakie Ph ma płyn do mycia naczyń ...

[123MyjeszTy]

spróbuj , a zobaczysz ,
P.S. podpowiedział mi to ktos kto od lat pracuje w tapicerstwie , głownie pokrycia to skóra naturalna

- - - Updated - - -

mogę Ci zrobić zdjęcie jak wyglada skóra na krzesłach w jadalni , które mają 7 lat i jak wygląda skóra u mnie w alfie , po jednym takim zabiegu , a była dość zaniedbana

Kolego, a spróbuj tak jak napisałeś "umyć" ręce tym ludwikiem, spłukać i zobacz co stanie się z łapkami w ciągu godziny Czy nie będą suche (oczywiście wiadomo w jakim sensie) Zabezpieczenie skórzanej tapicerki to podstawa.

- - - Updated - - -

A potem czyścisz po takich "ludwikowcach" i się dziwisz, że softem z delikatną szczoteczką przebijasz się do farby bazowej bo taki nie sprawdzi jakie Ph ma płyn do mycia naczyń ...

To samo pomyślałem jak przeczytałem posta Fred.X'a ...

[Fred.X]

Kolego, a spróbuj tak jak napisałeś "umyć" ręce tym ludwikiem, spłukać i zobacz co stanie się z łapkami w ciągu godziny Czy nie będą suche (oczywiście wiadomo w jakim sensie)
- - - Updated - - -

to właśnie umyj i zobacz co sie stanie

jakiekolwiek mydło bardziej wysusza

po drugie, nigdzie nie napisałem , że po myciu nie uzyłem żadnego specyfika do konserwacji/impregnacji , ludwikiem tylko czyszczę , niedowiarkom radze spróbować ...

[jersey]

Fred.X ma rację. Widać, że za Was naczynia myją żony Teraz płyny do naczyń nie wysuszają skóry, większość ma jakieś dodatki nawilżające. Co wkurwia przy samym myciu naczyń, bo ciężej płyn spłukać z talerza czy odpowiednio spienić na gąbce niż te stare, agresywne.

Sam bym raczej płynu do naczyń na skórę nie ładował, wolę gotowe specyfiki bo są wygodniejsze a ja jestem z natury leniwy

[Fred.X]

Ja mam zmywarke , ale Ludwiś tez stoi