konserwacja ceramiki
Witam, wczoraj odebrałem swoją Giulie od detailera -została nałożona ceramika na lakier i felgi plus niewidzialna wycieraczka.
Wygląda lepiej niż w dniu gdy odbierałem ja z salonu a było to 4 miesiące temu:-)
Pytanie moje jest następujące, jak dbać o ceramikę czego unikać jak konserwować żeby efekt był na długi czas ??
k2 grafion reload -podobno zabezpiecza ceramikę warto go stosować?
Taki jest celNapisał bami159
Powłoka sama w sobie dodaje szklistości, ale detailer po prostu usunął wszystkie zarysowania, które powstały po drodze, przygotowując auto do aplikacji preparatu.
- - - Updated - - -
Kurde, słabo trochę, że chłop skasował pewnie ze 2-3 koła i nawet nie potrafił wytłumaczyć jak dbać o auto. Pytanie najważniejsze, czy masz ku temu warunki, czyli własny kawałek podwórka i myjkę ciśnieniową?
- - - Updated - - -
Napisz jaką powłokę masz zaaplikowaną, będzie łatwiej dobrać dedykowany produkt. Ale stosuje się je tak naprawdę tylko przy serwisach powłoki (powiedział Ci w ogóle, że masz np. przyjeżdżać po danym przebiegu albo za x czasu czy tylko skasował i życzył szerokiej drogi?).
Tak kazał przyjechać na wiosnę na Aqua ale co to oznacza nie wiem. Pytałem jaka ceramikę położył ale powiedział ze kilka tzn.na plastiki felgi lampy i lakier. Już niedopytywalem...
Mieszkam w domu mam garaż wiec warunki są. Za ceramikę zapłaciłem 1200 tak wiec rozsądna cena. Auto pomimo ze nowe musiało mieć jednoetapowa korektę....robaki z przodu było tego dużo, i ogólnie delikatne ryski ...
Chciałbym żeby te zainwestowane pieniążki trochę posłużyły wiec z tąd ten temat :-)
W przypadku mojej ceramiki warunkiem utrzymania 5-letniej gwarancji jest regularny "reload" ceramiki. Mniej-więcej raz na trzy miesiące. Oczywiście to jest dość uznaniowe, bo jak masz powłokę w dobrym stanie po 6 miesiącach to detailer może przymknąć oko.
Reload mojej musi być u detailera certyfikowanego przez producenta. W moim przypadku powłoka od CarbonQ.
Unikać na pewno szczotek
U mnie zazwyczaj regularne wizyty na myjni bezdotykowej i co 3 miesiące reload. Bezdotyk wystarcza, żeby chłopaki w detailingu przy wizycie pytali czy przypadkiem nie jeżdżę na jakieś inne mycie detailingowe w międzyczasie
Ja robię tak:
1. "Myję" na bezdotyku, najlepiej samą wodą (przy ceramice to wystarcza), od czasu do czasu z chemią z programów bezdotyku ale na to marudzi zawsze mój detailer (jak zła chemia może naruszyć powłokę)
2. ADBL beetle juice squeezer - do regularnego usuwanie owadów z przodu auta, pryskam, czekam minutę/dwie i spłukuję samą wodą na bezdotyku
3. Raz w miesiącu oddaję na profesjonalne mycie u swojego detailera, 120 zł razem z czyszczeniem wnętrza auta (bez ceramiki mycie jest tańsze) - to mi pomaga utrzymać auto w czystości, bezdotyk nigdy dobrze nie umyje auta
4. Co 4-6 miesięcy serwis powłoki (niestety teraz mi się przeciągnął do roku... zobaczymy co to będzie)
5. Nigdy nie myj auta gdy karoseria jest nagrzana. Owady można spokojnie na drugi dzień po trasie umyć. Dodatkowo na bierząco spłukuję też ptasie kupy na bezdotyku, czy np pyłki z auta jak pyli albo taką klejącą maź która czasem leci z drzew (to, owady i ptasie kupy im szybciej, tym lepiej, to są dość inwazyjne zanieczyszczenia).
To mi pomaga utrzymać auto w super czystości na co dzień. Zamiast pkt. 3 możesz sam umyć auto szamponem, pogadaj ze swoim detailerem jaką chemię kupić, żeby nie uszkodzić powłoki.
mam jeszcze jedno pytanie jak długo schnie ta powłoka? Odebrałem auto w środę schowałem do garażu ale dzisiaj niestety dopadł mnie deszcz - detailer przekazał taka informacje żeby 10 dni nie myć auta, czy ten deszcz wpłynie na trwałość powłoki tzn. Niezdazyla wyschnąć i częściowo deszcz ja zmył .... sorki ze abstrahuje ale jestem noga w tym temacie....
Wszystko spoko, ale detailer nie udzielił instrukcji dotyczących pielęgnacji powłoki? Kluczowe są przecież pierwsze dni, potem pierwsze dwa tygodnie (musi się utwardzić i "zawiązać"). Trochę głupio nałożyć ceramikę i wypuścić kogoś mówiąc mu "dbaj". No spoko. Generalnie i uniwersalnie: unikać ostrej chemii, unikać pozostawiania zabrudzeń, unikać płukania na gorąco, najlepiej myć na dwa wiadra i odpowiednio przygotować auto pod mycie oraz osuszać. Jak ktoś ma warunki (podwórko + odpływ), to w sumie nic trudnego. Jak nie ma, to trzeba przepłukiwać (ale unikać ostrej chemii, np. piany aktywnej albo wosku na gorąco), a z raz w miesiącu wybrać się na mycie detailingowe. W zależności też od powłoki może się różnić jej serwis (sposób + interwały).
Generalnie powinni to wszystko wytłumaczyć, inaczej trochę bezsensu robić usługę i wypuszczać klienta (no chyba, że chce się potem szybko jeszcze raz zarobić na ciągłym poprawianiu, ale takiej nieżyczliwości nie bierzemy tu pod uwagę raczej).
Ogarniałem k2 reload w sumie po upływie 48 h efekt jest spektakularny-jeszcze w kolorze montecarloblue, jutro mam zamiar wyjechać z garażu i cieszyć się jazda... za tydzień w piątek Chorwacja.
Wiem ze ze swojej strony zrobiłem wszystko co w mojej mocy ..... resztę czas zweryfikuje
Tak to już teraz jest ze wszystko raczej z kompa niż informacja ustna.....
Dzięki
co 2-3 miesiące po myciu przemyć IP-ą- i psiknąć Reload
to że detailer nic nie chce powiedzie co siedzi na lakierze to raczej o nim dobrze nie świadczy - pewnie jakaś taniocha wpadła.
Tu siedzi 3 warstwy Kube Bond Diamond 9H i 2 warstwy NANOX Kube Bon.
Oznacza to zapewne, że masz położoną powłokę Aqua Coating. Bardzo dobry produkt.
Jeśli brutto, to dwa razy taniej niż normalne ceny rynkowe. Podejrzliwie rozsądna ta cena.
Standard. Drobne defekty fabryczne + nieumiejętne mycie przez myjkowego + wycieranie suchego auta w salonie przez sprzedawców = korekta potrzebna na wejściu.
Moim zdaniem powinieneś wrócić do tego studia i poprosić o wyedukowanie. Zapłaciłeś, a oni Cię potraktowali jak przysłowiowego petenta. Jak ktoś chce wydać gruby pieniądz, to chociaż te pół godziny należy mu poświęcić - tym bardziej jak się interesuje autem i sam chciałby zadbać. Bo są tacy, co tylko przyjdą, zapłacą i nic ich więcej nie interesuje.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem