Sam mam dylemat czy nakładać ceramikę czy wosk. Jedynie co mnie powstrzymuje jeszcze przed ceramiką to jej nakładanie,żeby tego nie zepsuć. Słyszałem,że łatwiejsza do nakładania jest powłoka gumowa.
Sam mam dylemat czy nakładać ceramikę czy wosk. Jedynie co mnie powstrzymuje jeszcze przed ceramiką to jej nakładanie,żeby tego nie zepsuć. Słyszałem,że łatwiejsza do nakładania jest powłoka gumowa.
Każde dotknięcie czymkolwiek lakieru to swirl . Mniejsze (uznawane czasem za ZERO) lub większe, ale zawsze. Im częściej tym to się sumuje bardziej, i oczywiście na ciemnych lakierach to oczywiste, na jasnych trzeba poszukać. Im rzadziej dotykany lakier tym lepiej to prawda.
Ale czy powłoka czy porządny sealant po tak dogłębnej korkekcie/przygotowaniu no nie wiem. Dla mnie trwałość sealanta jest i tak super-hiper. Z powłokami zabawy w temperartury, odstania , czekania itd. A na ulicach ich efektów nie widać (*w sensie że jedzie wóz lśniący jeden czy drugi i można z daleka powiedzieć - ooo, ten to ma powłokę!).
Niech ktoś mający na wozie powłokę zrobi eksperyment na sobie w końcu - lato, czarny lakier, kupa ptasia tak ze 3 cm powiedzmy i tydzień postoju pod chmurką na słońcu/wilgoci rosy porannej i tak na zmianę. No nie wierzę że powłoka cudna jakaś przed tym ochroni.
Przed każdym woskowaniem myję auto zmywaczem silikonowym.
Rozumiem, że zrobiłeś eksperyment pod tytułem: robisz pełną korektę lakieru, a następnie w czystym garażu dziesięć razy (na przykład) pod rząd auto myjesz, nakładasz cleaner, wosk i tak w kółko, a po skończeniu wycierasz zmywaczem silikonowym i badasz swirle? To jest metoda naukowa, bez tego to dumanie na zasadzie "wydajemisię" bez żadnego poparcia.
Jest jeszcze gorzej, bo każda przejażdżka to jakieś mikro ryski widoczne pod mikroskopem, każde wyprowadzenie samochodu z garażu. A na dodatek klar się powolutku utlenia od góry (to jeden z głównych powodów by używać cleanerów), wic samo stanie w świetle słonecznym szkodzi lakierowi. Tylko w tym momencie wchodzimy na poziom absurdu godny audiovoodoo. Szkoda czasu i wysiłku.
Jest mniej różowo niż by się mogło wydawać.Ale czy powłoka po tak dogłębnej korkekcie/przygotowaniu no nie wiem.
Dobrze kombinujesz.No nie wierzę że powłoka cudna jakaś przed tym ochroni.
猫"Aby zrozumieć „paradoks" konia ciągnącego wóz,najlepiej wyobrazić sobie co się będzie działo, jeśli koniowi założymy wrotki."
"Nie masz talentu? Zawsze możesz pokazać cycki."
O to chodzi - przejażdżka, drobinki i itd. Można się zadetailingować na śmierć !
Żeby nie było - ja dotykam lakierów, machnąłem ręką na swirle bo i tak co chwilę ktoś gdzieś auta mi obetrze, przywali innymi drzwiami na parkingu, o odpryskach na masce i zderzaku czy cholernych wżerających się kupach ptasich nie wspominając. O, lato idzie - przecież owady!!!! no po prostu się nie da, to syzyfowa praca. O ile się jeździ oczywiście z V> 20km/h.
Bronię tylko jako całkiem rozsądnej "techniki" pt raz a dobrze sealant/wosk/powłoka (co kto woli) i później bez zabaw z latarkami, IPAmi itd. - przez kilka miesięcy tylko i wyłącznie bezdotykowa mocnociśnieniowa myjnia . I efekt jest (nie konkursowy - nazwijmy go uliczno-użytkowo-efektowny i wysiłku zero . Nie licząc tego pierwszego przygotowania (można zlecić). No ewentualnie raz na miesiąc / dwa samemu umycie + coś w rodzaju Aquawax'a.
Mam pytanie co sądzicie o szamponie k2. Rusza wosk?
Wysłane z mojego LT26i przy użyciu Tapatalka
trochę szydzisz- no ale niech Ci będzie - wiesz spróbuj kiedyś wypolerować Civika albo accorda z lat 2013-2015 w kolorze czarnym/śliwkowym. To są autka które od samego patrzenia się rysują - naprawdę przejazd mega miękką mikrofibrą tworzył masę hologramów. No to wyobraź sobie szmalcowanie cleanerami i woskami.
Owszem dla 90% laików będzie bez różnicy- jak sam wiesz tu wielu klękną na widok pasty Tempo no ale jak robisz coś profi to ma być profi a nie pseudo profi robota.
Podobnie nawet w amatorce- garaż to nie sala chirurgiczna- a i gąbeczki czy mikrofibry mają swoje pyłki i śmietki więc wybacz ale każde szmalcowanie rysuje lakier - czy CI się to podoba czy nie.
no i tak na koniec mały off top - arsenał na wiosnę 2016
Tenzi Q10 Flexi w paczkomacie leżakuje :-)
Co myślicie o UNC-R?
dobry wybór :-)
Na forum piszą,że łatwo się nakłada a szukam czegoś łatwego ;-)