Cześć,
Chciałbym na zimę zabezpieczyć spód mojej Alfiatki. W niektórych miejscach poodpadała fabryczne guma i pojawiły się niewielkie ogniska rdzy. Robotę zlecę jakiemuś fachmanowi, jednak chciałbym mieć pewność że dobrze mi to zrobi. Czy na spodzie powinny zostać jakieś niezalepione otwory czy odpływy, tak by nie gromadziła się woda, czy są jakieś inne rzeczy, na które powinienem zwrócić uwagę :?: Chcę zabezpieczyć tylko spód, w innych miejscach korozji nie zauważyłem. Może znacie jakiegoś specjalistę z wawy który zajmuje się takimi rzeczami.