Cześć
Byłem, widziałem, co godzinę zmieniam zdanie czy kupić czy nie...
Alfa Romeo 164 2.0 TS, rok 1993, sprowadzona do PL w 2006 i od tego czasu jeden właściciel. Benzyna z LPG.
VIN: ZAR16400006272888, cena w ogłoszeniu na olx 3700 zł
Z CEPIK wynika że samochód od ok 3 lat stoi, osoba sprzedająca to potwierdza. Od 2018 do 2020 zrobiło 100 km. Samochód stoi pod blokiem na kostce brukowej.
PLUSY:
- auto bezwypadkowe, oryginalny lakier + ocynk (sprawdzone miernikiem wykrywającym ocynk)
- oglądałem podłogę na tyle ile się dało pod blokiem i wygląda bardzo dobrze
- całkiem ładne wnętrze, bez dziur w fotelach, do wyprania oczywiście, lekko lata panel klimy, sporo rys w okolicy klapki od radia, nie śmierdzi
- elektryczna antena działa
Minusy:
- auto nie odpala. Zapaliło dwa razy na LPG na 3 sekundy, za drugim razem jak gasło i dodałem gazu to strzelił LPG i tyle było z odpalania
- przy oględzinach dolano 5 litrów benzyny, ale samochód nie chciał zapalić, bak prawdopodobnie pusty. Moim zdaniem zatarta pompa paliwa bo jej nie słychać przy zapłonie.
- solenoid od klapki paliwa nie działa
- dołożone jakieś dwa czerwone przyciski na kolumnie kierownicy
- opony nie wiem z którego roku, ale mają mało powietrza i auto stoi w miejscu conajmniej 6 mc wiec jak dla mnie nadaja się na śmieci
- hamulce na śmieci, całe zgnite
- brak akumulatora, musiałem zabrać swój na oglądanie xD
- ukradziony katalizator wraz z kawałkiem wydechu + wyrwana sonda lambda
- dużo rudego nalotu na całym zawieszeniu
- miedzy scianą grodziową a silnikiem jest założony na drucie drewniany klocek, nie wiem po co...
- karoseria mimo że oryginał ma jakieś tam rdzawki np tylna klapa, maska, doły drzwi. Auto było brudne od stania wiec trudno dokładnie ocenić stan lakieru.
- wnęka tylnych drzwi z lewej mala dzura od rdzy, z prawej ok
- patenty typu przyklejona na taśmę uszczelka dolna drzwi
- dach do malowania na już, przez całą szerokość jest pasek rdzy na łączeniu z przednia szybą, szerokości ok 0.5 cm
- klamki nie wracają po otowrzeniu drzwi, klamka kierowcy koloru czarnego
- auto pokryte mchem w wielu miejscach
- klima jest, ale nie było jak sprawdzić
- silnik brudny, zalany olejem, na 100% do wymiany uszczelka pokrywy zawrów
Wiecej nie pamietam, jak coś mi się przypomni to napisze.
Negocjowałem, staneło na 2000 zł, odbór lawetą. Sam nie wiem, niby niewiele, ale kupujesz kota w worku.
Oczywiście wbrew temu co jest w ogłoszeniu, auto nie jeździ i nie przejdzie przeglądu![]()