Alfa 156, 1.9 JTD 150KM - prosba o opinie

[longmanpl]

Witam, co powiecie o tym egzemplarzu ?

http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-spo...C24606981.html

vin: ZAR93200001378452 - prosba do Was o sprawdzenie, korzystam z Mac'a Apple'owego wiec na epr raczej marne szanse

[defx]

Ze zdjęć wydaje się ładna, ale bardzo długo jest na allegro. Śledzę pojawiające się alfy ok kwietnia bo również takowej szukam. Ta jest cały czas tylko cena się zmienia. Widocznie musi być jakiś feler, skoro jeszcze się nie sprzedała.

[longmanpl]

Ze zdjęć wydaje się ładna, ale bardzo długo jest na allegro. Śledzę pojawiające się alfy ok kwietnia bo również takowej szukam. Ta jest cały czas tylko cena się zmienia. Widocznie musi być jakiś feler, skoro jeszcze się nie sprzedała.

Ogladalem ja w sobote z bliska i moge powiedziec, ze niemiecki wlasiciel raczej nie dbal, auto raczej sporo przejechalo, siedzenie kierowcy ma przetarcia, pod tylna wycieraczka niemaly jak dla mnie ubytek lakieru i korozja, krawedz wew. tylnego nadkola lekko powyginana, prog przy tylnych lewych drzwiach na narozniku ma starty lakier do blachy + korozja. Lakier ogolnie ma nie malo zarysowan.
Z kolei pod maska nie bylo nic czyszczone, nie myte, sporo wysuszonych lisci.
Skora w rzeczywstosci nie jest az tak mocno czerwona, nie jest taka 'zywa' jak wyglada na zdjeciach - raczej jak przybrudzona, lekko sprana czerwien, co mi akurat pasowalo. Opony jak dla mnie w kiepskim stanie.
Niestety nie moglem sie przejechac, auto bez blach, nie stoi u wlasciciela, tylko u znajomego.
Rozrzad wymieniony, widzialem rachunek.
O ile mi wiadomo przy xenonach powinny byc spryskiwacze (?) - tutaj ich nie ma, byc moze wlasciciel w Niemczech zmienil, ale niech ktos madrzejszy potwierdzi/zaprzeczy.

Alfa jest z lipca 2004 jak pamietam, jest to w papierach. Wszystkie szyby z wyjatkiem jednej to '04, ta jedna (prawa tylna miedzy drzwiami a klapa) jest '03.

[jarek1986]

jak nie ma spryskiwaczy jak widać że są? to takie zaślepki na zderzaku pod lampą co z pod nich pryska płyn.To musiałeś ją słabo oglądać że ich nie zauważyłeś. A poza tym jaka cena takie auto.Ludzie cenią te alfy po 19-20 tys na spokojnie ,zadbane,sprawne i ładne więc cena za 16 za taką co jest w słabym stanie jest rozsądna.jeśli jeździ ok a tego nie wiemy. Jak ktoś nie ma kasy a chce kupić ideał to powodzenia

[Greciu]

Ogladalem ja w sobote z bliska i moge powiedziec, ze niemiecki wlasiciel raczej nie dbal, auto raczej sporo przejechalo, siedzenie kierowcy ma przetarcia, pod tylna wycieraczka niemaly jak dla mnie ubytek lakieru i korozja, krawedz wew. tylnego nadkola lekko powyginana, prog przy tylnych lewych drzwiach na narozniku ma starty lakier do blachy + korozja. Lakier ogolnie ma nie malo zarysowan.
Z kolei pod maska nie bylo nic czyszczone, nie myte, sporo wysuszonych lisci.
Skora w rzeczywstosci nie jest az tak mocno czerwona, nie jest taka 'zywa' jak wyglada na zdjeciach - raczej jak przybrudzona, lekko sprana czerwien, co mi akurat pasowalo. Opony jak dla mnie w kiepskim stanie.
Niestety nie moglem sie przejechac, auto bez blach, nie stoi u wlasciciela, tylko u znajomego.
Rozrzad wymieniony, widzialem rachunek.
O ile mi wiadomo przy xenonach powinny byc spryskiwacze (?) - tutaj ich nie ma, byc moze wlasciciel w Niemczech zmienil, ale niech ktos madrzejszy potwierdzi/zaprzeczy.

Alfa jest z lipca 2004 jak pamietam, jest to w papierach. Wszystkie szyby z wyjatkiem jednej to '04, ta jedna (prawa tylna miedzy drzwiami a klapa) jest '03.

Kolego oglądałem tą AR dla kolegi z Wa-wy więc:
Jeżeli Niemiec nie dbał to podaj chociaż przykład gdzie to wnętrze miałeś zużyte ??? Podpiąłem kompa i przebieg rzeczywisty 224tys.km. Skóra w 3 miejscach uszkodzona ewidentnie od guzików na spodniach itp. Kierownica, przyciski jak i pozostałę fotele bez uwag więc gdzie to niedbalstwo !!!!!

Ubytek pod wycieraczką ok 2cm (standard) złe odprowadzenie wody, gość nie ukrywa że tylne nadkole było uszkodzone (całość sprawdziłem czujnikiem lakieru). Uszkodzenia lakieru we wnękach to norma (rodzaj uszczelki - twarda, czasami wymieniane na gwarancji). AR nie polerowana mechanicznie.
Pod maską wyglądała normalnie, nie picowana !!! A że liście znalazłeś na podszybiu to problem nawet śrubki nie ruszane.
Skóra nie jest przybrudzona tylko to jej naturalny odcień.
Co do jazdy to słabo się starałeś, jeździ pięknie, brak luzów w zawieszeniu, hamulce niezłe (klocki przód można pomysleć), nie dymi, klima sprawa jak i wszystkie elementy elektryczne w tym XENONY I SPRYSKIWACZE (są w zderzaku).
Kolego widziałeś tylko rachunek za części od rozrządu a nie od wymiany, robił to mechanik po godzinach u którego byłem osobiście i nie wystawiał rachunku za robociznę.

Pozdrawiam i tyle mam na temat tej AR, jeżeli szukasz super ideału to nie za taką kasę, okej.
Ja osobiście uważam, że ktoś kto przyjedzie oglądac tą AR wróci z nią do domu.

[longmanpl]

Kolego oglądałem tą AR dla kolegi z Wa-wy więc:
Jeżeli Niemiec nie dbał to podaj chociaż przykład gdzie to wnętrze miałeś zużyte ??? Podpiąłem kompa i przebieg rzeczywisty 224tys.km. Skóra w 3 miejscach uszkodzona ewidentnie od guzików na spodniach itp. Kierownica, przyciski jak i pozostałę fotele bez uwag więc gdzie to niedbalstwo !!!!!

Ubytek pod wycieraczką ok 2cm (standard) złe odprowadzenie wody, gość nie ukrywa że tylne nadkole było uszkodzone (całość sprawdziłem czujnikiem lakieru). Uszkodzenia lakieru we wnękach to norma (rodzaj uszczelki - twarda, czasami wymieniane na gwarancji). AR nie polerowana mechanicznie.
Pod maską wyglądała normalnie, nie picowana !!! A że liście znalazłeś na podszybiu to problem nawet śrubki nie ruszane.
Skóra nie jest przybrudzona tylko to jej naturalny odcień.
Co do jazdy to słabo się starałeś, jeździ pięknie, brak luzów w zawieszeniu, hamulce niezłe (klocki przód można pomysleć), nie dymi, klima sprawa jak i wszystkie elementy elektryczne w tym XENONY I SPRYSKIWACZE (są w zderzaku).
Kolego widziałeś tylko rachunek za części od rozrządu a nie od wymiany, robił to mechanik po godzinach u którego byłem osobiście i nie wystawiał rachunku za robociznę.

Pozdrawiam i tyle mam na temat tej AR, jeżeli szukasz super ideału to nie za taką kasę, okej.
Ja osobiście uważam, że ktoś kto przyjedzie oglądac tą AR wróci z nią do domu.

Kolego,
nie pisalem przeciez ze ta Alfa jest be, fuj i nic z niej nie bedzie. Nie szukam idealu za takie pieniadze, napisalem jedynie swoje spostrzezenia, bez negatywnych odczuc.
Wyglad pod maska i liscie to dla mnie nie problem, akurat to dziala in plus, odcien skory jaki jest, rowniez mi odpowiada o czym z reszta napisalem - nie napisalem, ze skora jest przybrudzona a tylko tak wyglada, o jej kolorze nie pisalem w wymiarze negatywnym, a czysto informacyjnym. Co do przetarc - dla jedngo to norma, dla innego zaniedbanie (o gustach sie nie dyskutuje ), wiec peace
Chcialem sie przejechac, ale jak napisalem auto nie stoi/nie stalo u wlasciciela tylko u jego znajomego (na chodniku przy glownej drodze), wiec zdjecia nie pokazuja aktualnego miejsca postoju auta. Wlasciciel nie mogl przyjechac (w Jarocinie bylem niestety krotko), natomiast znajomy nie byl chetny do przejazdzki bez tablic. Braku przejazdzki zaluje. Owy znajomy tez nic nie mowil, ze nadkole bylo uszkodzone, stwierdzil ze tego nie wie, ale VIN mi podal.
Co do spryskiwaczy, to wczesniej nie zwracalem na to zbytnio uwagi, nie weryfikowalem jak wylgadaja spryskiwacze w Alfie (szukam od niedawna), wiec te 'zaslepki' uznalem jako ich brak.