http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9707888
Byłem wczoraj i oglądałem. Za prawie 13 tys. spodziewałem się czegoś naprawdę ładnego.
Generalnie auto po przejściach (bite to może nie było jakoś strasznie, ale drzwi, tylna klapa mi się jakoś nie widziała).
Przebieg - 170 tys. km - kręcony o jakieś 100 tys. - porównuje do mojej która ma 187 tys. a kierownica, gałka zmiany biegów wyglądają zdecydowanie lepiej. No i fotel jest dużo bardziej wyrobiony.
Silnikowo nie wiem - na dzień dobry po odpaleniu przywitał nas dźwięk wariatora. Ogólnie nie pracował jakoś tragicznie, ale z mechniki to mocny nie jestem. Od Pana w komisie ze 3 razy słyszałem: "silniki igła".
Samochód jest poobijany (widać na fotach - maska, tylny błotnik od pasażera).
Osobiście bym się nim nie interesował - żeby była na prawdę ładna trochę kasy trzeba w nią wsadzić.