LPG do Alfy Romeo Giulietta

[RalfPi]

Miasto, miastu nie równe - myślę, że Szczecin jest naprawdę nieźle skomunikowany i średnia prędkość to jakieś 35km/h stosując się do przepisów (oczywiście nie jeżdżę w korkach i jeżdżę po kilkanaście kilometrów na raz). Lancer prawie zawsze pali 10l LPG, Giulietta zawsze około 9l. Jestem bardziej niż zadowolony. Aha - widzę, że przy większych felgach (letnie 17 calowe) pali nieco więcej.

Ogólnie naprawdę fajnie to wyszło (i z Alfą i z LPG i z podłogą)
PS A kiedyś nawet nie brałem Alfy pod uwagę.. ale coś myślę, że Lancera niedługo wymienię na kolejną Alfę..

[desmokorek]

Ja przy tak podniesionej podłodze w bagażniku zmieściłem butle 60L. Wchodzi 50L. W miescie robie na tym 500 km czyli spalanie ok 10l/100km, w trasie ponad 600km czyli ok 8l/100km. A i tez jestem bardzo zadowolony z Alfy !!!

[domin]

Ile ja podniosleś? Ja 50mm zeby weszła 47L?

[desmokorek]

ja podloge podnioslem o 100mm. Wypelnienie zrobione ze styroduru kupionego w skladzie budowlanym ( 2x50mm). czas pracy ok 1 godz. patrzac po Twoich fotkach nie bardzo widze roznice miedzy wysokoscia podlogi u Ciebie i u mnie, może to kwestia tej plyty sklejkowej ? Ja po wycieciu wypelnienia ze styroduru zwykla wyzynarka ( wyszlo dosc dokladnie) polozylem na to bezposrednio fabryczny dywanik i jest git !!! Czasem tylko na stacji przy takowaniu inni patrza sie z niedowierzaniem ile wchodzi, a jak ktos nie wie jak wyglada oryginalna glebokosc bagaznika to sie nawet nie kapnie ze jest podniesiona.

[domin]

To prawda ale 100mm to już dla mnie za dużo bagażnik potrafi się przydać a i tak jest mały

[RalfPi]

Ja przy tak podniesionej podłodze w bagażniku zmieściłem butle 60L. Wchodzi 50L. W miescie robie na tym 500 km czyli spalanie ok 10l/100km, w trasie ponad 600km czyli ok 8l/100km. A i tez jestem bardzo zadowolony z Alfy !!!

A w trasie ile gonisz?

- - - Updated - - -

ja podloge podnioslem o 100mm. Wypelnienie zrobione ze styroduru kupionego w skladzie budowlanym ( 2x50mm). czas pracy ok 1 godz. patrzac po Twoich fotkach nie bardzo widze roznice miedzy wysokoscia podlogi u Ciebie i u mnie, może to kwestia tej plyty sklejkowej ? Ja po wycieciu wypelnienia ze styroduru zwykla wyzynarka ( wyszlo dosc dokladnie) polozylem na to bezposrednio fabryczny dywanik i jest git !!! Czasem tylko na stacji przy takowaniu inni patrza sie z niedowierzaniem ile wchodzi, a jak ktos nie wie jak wyglada oryginalna glebokosc bagaznika to sie nawet nie kapnie ze jest podniesiona.

Chyba 1h to cienkim ołówkiem liczona No i jednak masz chyba podłogę mniej stabliną - mi generalnie wyszło świetnie i naprawdę mogę kłaść ciężki przedmioty i ostre i się nie martwić nic.
U mnie wyszło naprawdę bardzo fajnie - może delikatnie większa butla by weszła, ale ja uważam, że jest ok. Co prawda to Żony samochód i dziennie śmiga 130km, więc te 7 litrów więcej w baku pozwoliłoby obrócić ze 4.5 raza (powiedzmy 590km zamiast 470km przy delikatnie wolniejszej jeździe) (do pracy i z powrotem), ale... jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Pyknęliśmy już kilka ładnych tras Alfą i idzie jak trzeba.

Co do spalani - nie wiem czy może mi się wydaję, ale nie raz dam poprostu ostro w palnik silnikowi (oczywiście na ciepłym) na dwójce czy trójcę pod 6krpm i zauważyłem, że po mojej jeździe Auto zawsze w trasie pali przez jakiś czas trochę mniej. Może sterownik silnik jest "zamulony" i dlatego pali Tobie 11 l domin?

[desmokorek]

A w trasie ile gonisz?

Zwykle ok 10-20 szybciej niż można. A jak pałuje po autostradzie (niemieckiej) to pali ok 10/100km

Chyba 1h to cienkim ołówkiem liczona No i jednak masz chyba podłogę mniej stabliną - mi generalnie wyszło świetnie i naprawdę mogę kłaść ciężki przedmioty i ostre i się nie martwić nic.

Nawet nie całą godzinke ( samo wycięcie 2x wyrzynarką w styrodurze wypełnień to przecież max 15 min). Sama oryginalna wykładzina jest dość sztywna więc przy odpowiednim spasowaniu aby "szpary" pod wykładziną nie były większe niż 5-8 cm ( tak u mnie wyszło- na oko) to nie problemu ze sztywnością czy stabilnością. Przewożenie 2 skrzynek z browarami czy kilka zgrzewek wody mineralnej nie jest żadnym problemem dla podłogi w bagażniku - żadnych odchyleń czy ugięć. Acha mam jeszcze na oryginalną wykładzinę włożoną do bagażnika matę gumową dedykowaną do Julki.

To prawda ale 100mm to już dla mnie za dużo bagażnik potrafi się przydać a i tak jest mały

Zgadza się choć u mnie jest to 3 samochód i nikt go nie traktuje jako " rodzinne auto na wakacje". A mnie nigdy nie brakło "wysokości" i nie miałem sytuacji aby przez te 10 cm " nie udało mi się nie spakować" choć tak jak pisałem wcześniej nikt nie używa tego auta jako " dostawczaka" bardziej dla mnie liczy się zasięg.
Generalnie tak jak piszecie: każdy ma inne priorytety i potrzeby co do funkcjonalności swojego samochodu.
POZDRAWIAM !!!

[tx555]

U mnie poszło 5cm w górę , zbiornik 48. Początkowo byłem zły że mi wsadzili taki baniak - ale to była jedyna opcja bo akurat te które się mieściły 36l nie były wtedy dostępne, suma sumarum dobrze się stało bo mniejszy zbiornik to praktycznie co chwila tankowanie jak się trochę więcej jeździ. Powiedzcie mi , czy wystarczy 1 szt styroduru 5 cm czy jednak by wypełnić całość dobrze potrzebne będą dwie płachty? Też myślę dać na górę oryginalna wykładzinę i przykrecić uchwyty do pasów mocujących na dystansach w oryginalnych miejscach

[desmokorek]

ja wypełniałem styrodurem tylko luki wokół zbiornika i na tak wyrównaną powierzchnię dałem bezpośrednio dywanik ( nie mam styroduru między zbiornikiem a dywanikiem). Ja uchwyty wykręciłem w ogóle i ich nie mam.

[RalfPi]

Nie wiem, czy te wymiary są standaryzowane.. U mnie był arkusz 100cm x 70cm.
Desmokorek - wrzucisz jakieś fotki jak u Ciebie to wyszło?

PS W Lancerze mam fabryczną podłogę (na spodzie była zapasówka, a teraz jest zbiornik) i zbiornik niestety 37l co starcza na średnio 370km.