LPG do 159 1.75 TBi

[gonzales87]

tutaj raczej popytaj:
http://lpg-forum.pl/

---

› Więcej...: LPG do 159 1.75 TBi

[kubicze]

ja bym bardziej poszukał informacji na forach zagranicznych

[Jaso]

MOzesz zagazować ale jest to nieuzasadnione ekonomicznie.
po1. Żeby nie zniszczyć wtrysków (które są chłodzone paliwem) auto musi działać jednocześnie na gazie i paliwie, spala on wtedy gaz z paliwem w proporcji od 20;80 do 40;60 ( w zależności od irodzaju instalacji)
po2. koszt samej instalacji jest bardzo wysoki 5 koła w górę
po3. możesz mieć problem ze znalezieniem kogoś kto zrobi to dobrze

ogarniałem taki temat co prawda do JTDma, ale kosztowo sie nie opłaca szczególnie, ze nie bedziesz miał tu takich oszczędności jak w przypadku jazdy z wtryskiem pośrednim.
w 159 do gazu to tak naprawdę tylko 1.8 MPI tylko tu jest wtrysk pośredni


w JTDMie rozważałem i dalej rozważam gaz ze względu na kilka plusów, które diesel może mieć z takiej instalacji:
-minimalnie mniejsze spalanie
-większa moc (tak to prawda gaz ma wyższą liczbę cetanową od ropy co za tym idzie przy takiej instalacji auto zyskuje dodatkową moc )
-w przypadku posiadania w aucie PDFa, wynikiem spalania jest mniejsza ilosc sadzy co za tym idzie jest to zdrowsze dla filtra

[prezes01]

ogarniałem taki temat co prawda do JTDma, ale kosztowo sie nie opłaca szczególnie, ze nie bedziesz miał tu takich oszczędności jak w przypadku jazdy z wtryskiem pośrednim.
w 159 do gazu to tak naprawdę tylko 1.8 MPI tylko tu jest wtrysk pośredni

zrób to! będziesz pierwszą osobą o której słyszałem, że zagazowała Diesla, chętnie posłucham o efektach

[Doblo]

http://www.prinsautogaz.pl/oferta/direct-liquimax-2-0/

Wtrysk gazu w fazie ciekłej, podobno jeździ się lepiej niż na benzynie.

Z tego co do tej pory udało mi się znaleźć to do TBi tylko prins ma coś takiego. Tylko ta cena 2tys euro :/

[Diabeł]

MOzesz zagazować ale jest to nieuzasadnione ekonomicznie.
po1. Żeby nie zniszczyć wtrysków (które są chłodzone paliwem) auto musi działać jednocześnie na gazie i paliwie, spala on wtedy gaz z paliwem w proporcji od 20;80 do 40;60 ( w zależności od irodzaju instalacji)
po2. koszt samej instalacji jest bardzo wysoki 5 koła w górę
po3. możesz mieć problem ze znalezieniem kogoś kto zrobi to dobrze

To o czym piszesz to dotrysk gazu, który faktycznie jest mało opłacalny bo i tak benzynę palić musisz, żeby chłodzić wtryski. Z tego co się orientowałem to na postoju auto praktycznie chodzi na benzynie. Na gazie i benzynie idzie w trakcie jazdy.

A to o czym ja wspominałem to wtrysk ciekłego gazu przez wtryskiwacze benzynowe. Wtedy auto chodzi tylko na gazie, nawet na wolnych obrotach bo wtryski chłodzone są ciekłym gazem. Ponadto samochód odpalasz już na gazie i silnik pracuje na gazie od pierwszych do ostatnich sekund pracy. Nie ma czegoś takiego jak reduktor, rozgrzewanie silnika w celu zmiany zasilania i problemów z tym związanych. Jest to też niewrażliwe na warunki atmosferyczne. Poza tym silnikiem nadal steruje komputer benzynowy. Gadałem kiedyś z właścicielem czegoś takiego (w Audi) i bardzo chwalił. Koszt przejechanych kilometrów to dokładnie 50% tego co płacimy obecnie. Producent zapewnia też, że moc samochodu wzrasta o ok 8 do 10%, a reakcja na pedał gazu jest identyczna jak na benzynie.

Sam bym w to zainwestował i sprawdził czy faktycznie tak jest. Tylko jeżdżę dość mało a instalacja droga.

[Belfer]

zrób to! będziesz pierwszą osobą o której słyszałem, że zagazowała Diesla, chętnie posłucham o efektach

To muszę Cię mocno zdziwić... Takie instalacje są od dawna. Autobusy z instalacją CNG jeźdżą w wielu miastach Europy. Zwykłe silniki z osobówek też można przerobić ale jest to średnio opłacalne.

Natomiast w kwestii TBi... Jeździłem takim autem z Włoch. Podzespoły, które tam widziałem były w dużej mierze z Landi. Przy czym nie powiem, żeby było rewelacyjnie. Ubytki mocy/szarpanie przy różnych położeniach pedału gazu, gorsze schodzenie z obrotów itp. Na dzień dzisiejszy już nie mam kontaktu z tym autem ani właścicielem. Narzekał, że przegrzewała się na początku, jak założył gaz i wyskakiwały błędy turbiny. To był Mariano Italiano, więc tylko tyle zrozumiałem bo angielskiego ani niemieckiego nie ogarniał
Rozmawiałem z człowiekiem, który dość mądrze podchodzi do kwestii LPG i twierdzi, że musiał by zrobić dokładne pomiary czasu wtrysków, zapłonu itd bo na dzień dzisiejszy można trochę więcej niż 5-6 lat temu i mógł by się podjąć takiego czegoś. Koszt w granicach 4000 jest realny ale tylko jeśli wyniki tych prób były by zadowalające.

Wobec tego kupię 1,75 i zrobimy na forum składkę na beta testera TBi LPG. Jak coś nie pójdzie to nikt nie ucierpi a ja będę miał 100% przekonania, żeby się w to nie bawić

[prezes01]

To muszę Cię mocno zdziwić... Takie instalacje są od dawna. Autobusy z instalacją CNG jeźdżą w wielu miastach Europy.

spoko dzięki, za info,
do tej pory wydawało mi się że autobusy w moim mieście z wielkim napisem na dachu "CNG" miały pod maską wielkie benzynowe silniki, inaczej niż cała reszta autokarów i TIR-ów z dieslami!

[Jaso]

A to o czym ja wspominałem to wtrysk ciekłego gazu przez wtryskiwacze benzynowe.

fakt nie doczytałem, ale w przypadku CNG też nie jest w PL z tankowaniem, wyzej wspomniane autobusy mają dowozony gaz na zajezdnie, a stacji na trasie raczej za dużo nie ma.

co do tego że będe pierwszy to takie Diesle z dodatkową dawką gazu (LPG) jeżdżą na spedycji czyli w tzw TIRach zakłada sie takie zabawki i tam to już przynosi wymierne oszczędnosci. autobusy z CNG to troche inna zabawa

[domin]

To muszę Cię mocno zdziwić... Takie instalacje są od dawna. Autobusy z instalacją CNG jeźdżą w wielu miastach Europy. Zwykłe silniki z osobówek też można przerobić ale jest to średnio opłacalne.

Natomiast w kwestii TBi... Jeździłem takim autem z Włoch. Podzespoły, które tam widziałem były w dużej mierze z Landi. Przy czym nie powiem, żeby było rewelacyjnie. Ubytki mocy/szarpanie przy różnych położeniach pedału gazu, gorsze schodzenie z obrotów itp. Na dzień dzisiejszy już nie mam kontaktu z tym autem ani właścicielem. Narzekał, że przegrzewała się na początku, jak założył gaz i wyskakiwały błędy turbiny. To był Mariano Italiano, więc tylko tyle zrozumiałem bo angielskiego ani niemieckiego nie ogarniał
Rozmawiałem z człowiekiem, który dość mądrze podchodzi do kwestii LPG i twierdzi, że musiał by zrobić dokładne pomiary czasu wtrysków, zapłonu itd bo na dzień dzisiejszy można trochę więcej niż 5-6 lat temu i mógł by się podjąć takiego czegoś. Koszt w granicach 4000 jest realny ale tylko jeśli wyniki tych prób były by zadowalające.

Wobec tego kupię 1,75 i zrobimy na forum składkę na beta testera TBi LPG. Jak coś nie pójdzie to nikt nie ucierpi a ja będę miał 100% przekonania, żeby się w to nie bawić

Belfer, minęło parę lat próbowałeś coś w tym zakresie?