159 3.2 V6 Q4 - Radom

[ab002]

Witajcie,
przyglądam się temu o to autku:
http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-q4-...C28500237.html

VIN:
ZAR93900007026819

Czy ktoś zna to auto ?

Bo moje wątpliwości budzi jednak kilka kwestii:
1. przebieg - w ogłoszeniu jest 40.000 km.
Z info uzyskanego z ASO wynika, że auto w ciągu 2 pierwszych lat robiło po 15.000 rocznie
(historia serwisowa kończy sie na 30.000 km) a przez kolejne 5 lat auto przejechało 10.000 km ????

Tutaj jest auto z identycznego rocznika z przebiegiem 141.000 km.
http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-3-2...C30088011.html
w co mógłbym uwierzyć.

2. Z informacji od sprzedającego wynika, że auto jest w PL od 1,5 roku i w tym czasie nie widziało ASO
a jedynie warsztaty. Zatem IMO ciężko będzie o rzetelną historię serwisową.
Chyba, że na miejscu człowiek będzie posiadał rachunki za wykonane naprawy w PL.

3. na zdjęciu brak znaczka na tylnej klapie. Pytanie czy nie został ściągnięty do malowania.
Sprzedający twierdzi jednak, że auto jest bezwypadkowe.

O ile dobrze przeczytałem na forum to felgi także są nie od tej wersji ? To chyba 19'' a nie jak wskazano w ogłoszeniu 18'' ?


A może jest ktoś w okolicach może kto mógłby rzucić na nią okiem ?

Pzdr.,
ab

[mar0s]

Jest ogromne wręcz prawdopodobieństwo, że jest to wałek:

1) Historia przebiegu - albo cofany, albo stał dłuższą chwilę nieużywany (dzwon)

2) Ze Szwajcarii ?! Nie opłaca się stamtąd ściągać hanldarzynom innych aut, jak tylko po ostrych gongach.

3) Brak np znaczków Giugiaro po bokach - czyżby lakierowana jednak była ?

4)



Sprawdź sobie ile kosztują analogiczne samochody z takim przebiegiem za granicą, potem dodaj opłaty i pomyśl, czy ta cena jest adekwatna do modelu ?!

Ja dałbym sobie spokój - za dużo "ale" jeszcze przed obejrzeniem samochodu... No i ten Radom

Pozdrawiam

[pieta]

hmm, Ludzie to jednak szukają okazji. Te auto jest o kilkanacie tysięcy za tanie. Wiecej nie chce mi się pisać bo Mar0s jak widze miał wene wiec szkoda sensu się powtarzac. kiedyś była przyzwoita 3.2 na forum, zagadaj może jeszcze się nie sprzedala http://www.forum.alfaholicy.org/sprz...0pln_fv23.html

- - - Updated - - -

errata, tutaj masz od ASO (albo od bylego ASO bo jeszcze w I polowie tego roku mieli licencje od fiata) http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-3-2...C27870514.html zresztą w mega watku o 159 auto było już omawiane

[ab002]

Dziękuję. Przyjrzę się obydwu.
Chociaż w moim przypadku FV23% to niewątpliwy PLUS

[szerszeń]

Dziękuję. Przyjrzę się obydwu.
Chociaż w moim przypadku FV23% to niewątpliwy PLUS

To odejmij se ten PLUS, akcyzę, eko, sprowadzenie, jakikolwiek zarobek i zobacz co Ci zostanie.
15kpln?

[dbh]

Z info uzyskanego z ASO wynika, że auto w ciągu 2 pierwszych lat robiło po 15.000 rocznie
(historia serwisowa kończy sie na 30.000 km) a przez kolejne 5 lat auto przejechało 10.000 km ????

skoro przez pierwsze 2 lata robilo po 15tkm to przez reszte uzytkowania pewnie tyle samo. dziwne zeby ktos kupil auto, przez 2 lata eksploatowal a pozniej nagle jezdzilo jako 5 auto w rodzinie. szkoda ze jeszcze nie dopisal "Panie, Szwajcar plakal jak sprzedawal"

[grzesk]

http://www.mobile.de/pl/marka/alfa-r...182800882.html ,tutaj jest podobna,dolicz wszystkie opłaty i pomyśl(a też piernik wie co to za wynalazek)

[LukaSS]

Szukając swojej 147 byłęm w dwóch komisach w Radomiu. Wszystkie auta ze Szwajcarii (stan idelany w ogłoszeniu, maleńkie przebiegi bo nieduży kraj). Obie 147 nadawały się na dawcę części (zniszczone elementy, które raczej trudno zniszczyć). Przy okazji obejrzałem inne auta... najczęściej po głębszym zajrzeniu we wszelkie miejsca to były padliny.

[gonzo]

Z własnego doświadczenia radzę Ci, odpuść sobie Radom! Tam nawet alfaholicy nie mają pojęcia o stanie technicznym swoich Alf!

[Loco]

Z własnego doświadczenia radzę Ci, odpuść sobie Radom! Tam nawet alfaholicy nie mają pojęcia o stanie technicznym swoich Alf!

Ja bym prosił o niewrzucanie wszystkich Radomskich Alfiarzy do jednego worka, czynnie biorę udział w życiu Radomskiego Klubu Alfa Romeo i zdziwił byś się kolego jak wiele jest osób które mają ogromną wiedzę i pojęcie o tych autach . Sam gdy kilka lat temu rozpoczynałem przygodę z AR miałem okazję się o tym przekonać. Na drugi raz proponuję na forum zapytać, poradzić się poprosić o obejrzenie a nie jechać nie wiadomo gdzie a potem psioczyć . Oszuści są wszędzie ! Ja w miarę możliwości zawsze służę pomocą o czym już kilku kolegów z tego forum z innych miast się przekonało . No ale w sumie jestem z Radomia nie mam pojęcia o stanie własnego auta to pewnie nie powinienem pomagać, przy zakupie kolegą z innych miast którzy są obcykani w te klocki....