Cześć, Mam do Ciebie sprawę, z tego co czytałem na forum o miłeś problem z napinaczem pasów tzn. z połączeniamija tez teraz tak mam z tym, że wyciąłem kostke przy napinaczu -polutowałem kabelki i bylo OK skasowałem błąd i cały jeden dzień cieszyłem się brakiem czerwonej lampki a następnego dnia znowu błąd napinacza. Czy u ciebie udało sie to naprawić tylko poprzez wyczyszczenie tej kostki i skasowanie błędu czy miałeś podobnie jak ja? zastanawiam się czy to nie kabel pod wykładziną! Jak będziesz miał chwile to daj mi znać jak to u Ciebie wygląda. Dzieki i pozdrawiam Sławek
podaj maila to wysle Ci zdjecie strownika