termostat

[mickry]

A jaki płyn wchodzi do układu chłodzenia oryginalnie? bo wleje chyba nowy przy okazji wymiany w pon?

[Calypso]

A jaki płyn wchodzi do układu chłodzenia oryginalnie? bo wleje chyba nowy przy okazji wymiany w pon?

Petronas Paraflu Up.
Taki był lany oryginalnie i taki też lałem do siebie. Warto zainwestować tym bardziej, że nie wymieniasz tego często.

[mickry]

Petronas Paraflu Up.
Taki był lany oryginalnie i taki też lałem do siebie. Warto zainwestować tym bardziej, że nie wymieniasz tego często.

taki też wleje

[mickry]

termostat wymieniony, wcale tak łatwo nie było jak Piotriix pisal;p mam dwa pytania, pierwsze to czy układ się sam odpowietrza? drugie czy jak wolałem 2l koncentratu i litr wody to czy się nic nie stanie? bo tylko tyle weszło a myślałem że wyleci więcej a pewnie w bloku z 2l zostało?

[TURKON]

Czyli dobrze rozumiem jeśli u mnie komputer pokazuje 75 stopni a na wskazówce jest 90 to ten typ tak ma? Grzeje bez problemu, nagrzewa się po 5 km. (Giulietta QV)

[mickry]

U mnie też nagrzewa się po 5km i uważam że to długo za dużo i wymieniłem termostat trudno najwyżej będzie nowy;p

[mickry]

ok robiłem test termostatu starego w garnku, i tak, przy ok 65 może mniej lekko, pojawiło się troszeczkę wody ale bardzo mało, a całkiem otworzył się przy ok 77 plus błąd pomiaru. Więc jak już się minimalnie uchyla wcześniej to pewnie ciśnienie będzie pchalo wodę w duży obieg i może dlatego grał się tak długo. Albo ten typ tak ma

[mickry]

Koledzy proszę o pomoc: jak odpowietrzyć układ?
Są jakieś korki itp?
Czy układ odpowietrza się sam na zasadzie wyrzucania powietrza korkiem w zbiorniku wyrównawczym??

[Czaro]

Odkrecasz korek na chłodnicy w lewym gornym rogu. Zalewasz plynem do max. Zaczyna leciec z chłodnicy. Zakrecasz korek w chlodnicy. Pozostawiasz otwarty korek zbiorniczka. Odpalasz auto. Powinien z czasem zassać płyn ze zbiorniczka. Jak zassie to dolewasz do max. Silnik pracuje, czekasz aż termostat pusci plyn na duży obieg(gumowa rura u gory po prawej robi sie ciepła i chłodnica wyrażźnie robi sie ciepła) jak wskazowka temp cieczy bedzie 90, odkręcasz korek w chłodnicy. Albo poleci płyn i od razu zakrecasz, albo nie poleci plyn i ubędzie ze zbiorniczka - czekasz aż poleci plyn z tego korka, wtedy zakrecasz korek w chłodnicy. Jesli w tym czasie ubyło plynu ze zbiorniczka, dolewasz do max i zakrecasz zbiorniczek. Koniec. Po jezdzie probnej sprawdzasz czy nie ubyło płynu, ew. dolewasz do max. Wodę oczywiś z koncentratem mieszasz zdemineralizowaną a nie kranówą.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

ok robiłem test termostatu starego w garnku, i tak, przy ok 65 może mniej lekko, pojawiło się troszeczkę wody ale bardzo mało, a całkiem otworzył się przy ok 77 plus błąd pomiaru. Więc jak już się minimalnie uchyla wcześniej to pewnie ciśnienie będzie pchalo wodę w duży obieg i może dlatego grał się tak długo. Albo ten typ tak ma

Taki test w garnku poza obejrzeniem, że sie termostat reagujecna temperaturę, nie jest miarodajny. Może sie otworzył przy 77+2=79? A może przy 77-4=73?

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

[Piotriix]

Koledzy proszę o pomoc: jak odpowietrzyć układ?

Lewy górny róg chłodnicy jest korek klucz 13.
Nalewasz płyn odkręcasz korek jak poleci płyn to zakręcasz korek w chłodnicy i w zbiorniczku.
Odpalasz czekasz aż się zagrzeje ,gasisz i znów korek odpowietrzający delikatnie odkręcasz / nie całkowicie/
Jak poleci płyn to gotowe.
Jazda próbna potem po ostygnięciu jak trzeba to uzupełniasz płyn i tyle.