A jakbyś jeździł czymś jeszcze mocniejszym to jeszcze byłaby większa frajda. Ty nie jeździsz jednak 156 z V6, a czemu?. Mój kumpel akurat taką ma, jeździłem nią nie raz, przecież jest świetna, i ten mruk V6 + wchodzenie na 7tys obrotów. I co z tego że jest frajda? Jakąś dziwną tendencję do tego typu dobrych rad na forum zauważyłem, niedawno pytała kobieta jaką wybrać Giuliettę na pierwszy samochód i od razu zaczęło się, minimum 170KM itp. Najlepiej niech sobie sam pojeździ każdą i sam oceni co mu pasuje, jednemu wystarczy 105KM, innemu mało będzie 235.