Witam!
Mam maly dylemat...
Jak slychac na filmiku : https://www.youtube.com/watch?v=GP2E_audZDw cos mi stuka, strzela i to coraz glosniej i czesciej.
Bylem w serwisie i oczywiscie nic wtedy sie nie dzialo wiec zabardzo nie mogli powiedziec co jest nie tak a sprawdzili zawieche, hamulce i inne rzeczy czy wszystko w porzadku. Teraz podesle im filmik i moze cos wymysla...
W sumie trwa to juz hmmm kiedy Julka miala przejechane gdzies z 30 tys. gdy wyjezdzalem z garazu podziemnego wiec przed wzniesieniem kiedy skrecalem lekko kolami slyszalem wtedy podobny dziwek tylko duzo duzo cichszy niz teraz. i to bylo raz na jakis czas.
Teraz praktycznie dzieje sie tak przy normalnej jezdzie ( niestety tylko nie gdy jade do serwisu)
Slychac to i czuc na pedale hamulca tylko gdy hamuje sie i juz jest sie gdzies przy predkosci 20-30 km max powyzej nie slychac...albo tak jak na filmie lekko to przodu i hamulec i lekko na wstecznym i hamulec.
musze wspomniec ze nasililo sie to po wymianie tarcz i hamulcow...potem obnizalem zawieszenie i wydaje mi sie ze jakos sie nasililo ale mozliwe ze poprostu z czasem sie nasilalo.
Ma ktos moze cos podobnego albo ktos wiec co to moze byc?
Pozdrawiam!