Może ja odpowiem - ponieważ moje doświadczenie zawodowe w zakresie naprawiania samochodów/silników pokazuje takie a nie inne przypadki. 8 na 10 silników 1.4 MA jest zasyfionych z powodu stosowanie gównianego oleju + za długie interwały wymian. Silnik 1.4 MA jest silnikiem wysilonym z bardzo małą objętością oleju, co prowadzi do szybkiej degradacji tegoż oleju.Napisał RalfPi
Dlaczego wcześniej napisałem, że nie wiesz o czym piszesz ? już wyjaśniam. Silnik 1.4 MA Turbo jest to silnik o dużej mocy z turbosprężarką. Sterowanie zaworów ssących odbywa się poprzez moduł elektrohydrauliczny, który ma kanały olejowe o bardzo małym przekroju. Każda nieczystość/brak smarowania powoduje nieprawidłową prace, lub uszkodzenie. Silnik, który porównywałeś z Lancera jest prosty jak budowa cepa w porównaniu z tym w Alfie. pojemność układu smarowania w Mitsu to ponad 5 litrów, co przy mocy 143 HP z pojemności 1.8 w silniku wolnossącym może pozwolić na 2-krotnie większy przebieg niż w 1.4 MA, przy 3,5l oleju w silniku o mocy 170 HP. Jeśli tego nie ogarniasz, to nie mam pytań.
Ciężarówka ma pojemność układu smarowania, zależy od ciężarówki, od 15 do 50 litrów, do tego 2, a czasami nawet 3 filtry oleju, które pozwalają na dużo lepsze filtrowanie, węzły tarcia o wiele niższym nacisku na cm2, oraz obroty na poziomie 2500 obr/min. Po prostu silnik ciężarówki nie ma takich obciążeń jak silnik auta osobowego dla środka smarnego, nie jest aż tak wysilony i kręci się powoli. To tak w skrócie.Napisał RalfPi