Byłem dziś u trzech różnych mechaników , nikt niestety nie ma czasu żeby auto podniesc i zobaczyć na rozrząd , wszyscy natomiast kilkakrotnie odpalali i nasłuchiwali co się dzieje ,. Cala trójka miała te same wersje - że to odpalanie to nie wina rozrządu ( może zbieg okoliczności a może poprzednik coś przypadkowo uwalił ) ze gdyby rozrzad to auto by wywlaiło jakiś bład, albo inaczej by chodziło , albo by muliło , wszyscy stwierdzili ze auto już po odpaleniu pięknie chodzi i obstawiają coś z rozrusznikiem ( chyba jakiś Bendix przepuszcza ) , dzwoniłem do aso zapytać o olej to powiedzieli że przy takich przebiegach i czestych wymianach nie ma wpływu olej na prace i sopokojnie rok mogę jeżdzić na motul x-cess a w przyszłym roku mozna zmienic na x-clean. Przepraszam że tak nudze ale jestem zalamany ( w duchu zaczynam się pocieszać że może to ten rozrusznik jednak a nie coś z rozrządem ) W poniedziałek musze odstawić znów do tego samego mechanika auto bo ma dokończyć wymianę rzeczy które przyszły teraz kurierem ( sruba do turbo i filterek modułu - tak jak kolega wyzej napisał to ponoć wymienia się to łatwo i wystarczy osłone ściągnąć
) więc nie wiem co z nim zagadywac i przy czym się upierać