nie kumam- zamiast tarcz 305 mm założyłeś 281 mm? Zaciski zmieniałeś?
nie kumam- zamiast tarcz 305 mm założyłeś 281 mm? Zaciski zmieniałeś?
No właśnie... Ja też nie... widać pierwszy raz ktoś zmienił większe na mniejsze...
Nauka radziecka i takie przypadki widziała[emoji848]
Kto chce szuka sposobu,
kto nie chce szuka powodu.
155 V6 LPG-163 KM-była
156 V6 LPG-190 KM-była
147 2.0TS 150 KM Selespeed LPG.-była
166 2.0 V6 TB -215 KM- LPG-była
Giulietta 1.4 TB -207KM -LPG -jest
Lancia Delta 1.8 TBI 283KM -jest
Śmiejcie się Koledzy - ważne, że badanie TUV przeszła
Nic nie zmieniałem oprócz tarcz i klocków.
Nie mierzyłem poprzednich tarcz, bo wierzyłem, że nie są jakieś specjalnie duże - tj. zarówno przy feldze 17 cali, jak i przy feldze 16 cali (taka była zimowa jak kupiłem auto) też wszystko hulało.
Nie miałem czasu doglądnąć auta i wolałem bezpiecznie kupić mniejsze jak większe. Teść zrobił montaż. Po podróży patrzę... i myślę sobie.. ale numer - tarcze wyglądają nieco śmiesznie.
Ostatnio edytowane przez RalfPi ; 16-12-2019 o 20:21
nie wiem czy j. \polski jest za trudny- napisz jak człowiek czy tarcze które były wcześniej zastąpiłeś tarczami o mniejszej średnicy?
Nie znam się na hamulcach, ale tak jak pisałem - nic nie zmieniałem oprócz tarcz i klocków. Sugerujesz, że do każdej średnicy tarczy są osobne zaciski?
PS
"ale numer - tarcze wyglądają nieco śmiesznie."
Wydaję mi się, że z mojego wpisu dość oczywistym wnioskiem jest... że nowe tarcze są mniejsze jak poprzednie.
Ostatnio edytowane przez RalfPi ; 17-12-2019 o 19:52
fajne tam macie pomysły w Szczecinie nie ma co. Przebiliście słynnych cytryna i gumiaka z FB.
Za takie "pomysły" powinien być dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów bo właściciel raczej wyobraźni nie ma co robi.
ja bym z rowerka Wigry 3 takie szczękowe jak były na przodzie zamontował.
Podstawa przy wymianie tarcz to sprawdzenie co było wcześniej .... nawet na samochodzie po zdjęciu koła można mniej/więcej pomierzyć średnicę tarczy. Wyznacznikiem średnicy oczywiście jest zacisk i to jak blisko jest tarczy po obwodzie. Jeżeli ktoś bierze to co ma pod ręką i zakłada to życzę powodzenia , w sumie ja do swoich Brembo 330 mm mógłbym założyć 305 mm czy nawet 281 ale to grozi zerwaniem klocka i nieszczęście gotowe. Jeżeli przeszedłeś badania okresowe to diagnosta to dupa albo nie zwrócił na to uwagi tylko sprawdził na nowych hamulcach różnicę hamowania , która oczywiście powinna wyjść ok bo przecież założony nowy kpl.
Dla mnie takie działania na hamulcach to proszenie się o wypadek i tyle ... ale każdy jest kowalem własnego losu
Co sugerujesz tomkoziolek - kupno takich tarcz jak poprzednio i ponowna wymiana?
Jeszcze raz postawię to samo pytanie - czy są różne zaciski do różnych średnicy tarcz?
PS 1 Dzięki za porady.
PS 2 Wiadomo, że bezpieczeństwo przede wszystkim - dziwi mnie, że nikt w całym tym łańcuchu nie zwrócił na to uwagi (tj. sprzedający tarcze, Teść, mechanik, który robił regenrację i diagnosta...).