Dzięki...
Tą drugą QV z Ożarowa dzisiaj oglądałem.
Auto krajowe z ori przebiegiem. Wszystkie szyby ori.
W środku, raczej podniszczone jak na 100 tyś przebiegu. Ktoś zwyczajnie jeździł a nie chuchał. Na rancie fotela kierowcy skóra już dość wytarta. Kierownica również.
Od strony technicznej słychać dziwnie kompresor od klimy. Reszta naprawdę ok. Auto jednak ma lakierowane tylne drzwi i błotnik. Drzwi w "najgrubszym" miejscu 400 mikronów a błotnik 500. Przednie drzwi pewnie cieniowane bo maks 200 mikronów. Cała reszta auta w oryginale. Przód auta, tył, nie ruszany. Wygląda to jakby przetarl się samymi drzwiami i błotnikiem bo próg i cała reszta nie ruszona.
Generalnie z tych QV które oglądałem ta wygląda naprawdę dobrze.
Tylko jakby nie patrzeć to 57 tyś za malowaną Giuliette.