Typowy handel. Nic z ogłoszenia się nie dowiesz. Ze zdjęć ładna. Po VIN nic niepokojącego nie znajduje. Kraj pochodzenia nie napawa optymizmem, bo samochody z Francji często są po jakichś przygodach (niekoniecznie dużych i dyskfalifikujących). Najlepiej weź miernik lakieru ze sobą na oględziny.