Witam,
Oglądałem ostatnio Julkę 1.4 170 rok 2012 z przebiegiem 230k km. Po oględzinach na miejscu oraz jeździe próbnej (drogi lokalne + ekspresówka) wszystko wydawało się być w porządku.
Skrzynia, turbina, silnik, temperatury, zawieszenie, wnętrze OK. Jedyny stwierdzony problem po zdjęciu pokrywy silnika to delikatne ślady oleju przy skrajnym wtryskiwaczu (pierwszy od lewego błotnika)
Właściciel zarzeka się, że olej zmieniał co 15 tysięcy km, ale kwity ma na to tylko z pierwszych 3 lat.
Moje pytanie do bardziej doświadczonych:
1. Czy Giulietta z tym silnikiem ma szansę na przejechanie jeszcze kolejnych 150 tysięcy km? Przez nastepne 4 lata ja zrobię 100k i chciałbym wtedy je sprzedać komuś kto będzie mógł liczyć jeszcze na kolejne przynajmniej 50 Oczywiście wiem, że dużo zależy od konkretnego auta, ale może macie jakieś ogólne opinie w temacie?
2. Czy taki przebieg jest przeciwwskazaniem do instalacji LPG? Jak w ogóle ocenić czy instalacja się przyjmie?
3. Na rynku są krajowe auta z przebiegiem po 100-130 tyś km (zakładając, że weryfikacja w CEPIK nie daje podstaw do myślenia inaczej), ale o ok. 5 000 PLN droższe od tych z przebiegami 200-230. Czy warto dopłacić te 5 tysięcy?
Oczywiście przed zakupem auta zabiorę je na przegląd, ale jestem ciekaw Waszych opinii.