Uszkodzenie jest "nieciekawe", bez kitu się nie obeszło, sprzedawca deklaruje rzekomą bezwypadkowość, a taką jej nazwać nie można, do tego w Szwajcarii zgłoszona jest "szkoda całkowita" widoczna już z poziomu Cepiku. Poza tym będzie kiedyś problem przy odsprzedaży jak ktoś np. tutaj trafi, więc nie jest warta tej ceny.Napisał szyby1
Sprawdzanie przebiegów i historii serwisowych ASO "24h/7 dni" m.in. Alfa, Fiat, Lancia
Co sądzicie o tej Alfie? Pojeździ jeszcze?
https://ocdn.eu/pulscms-transforms/1...Z5GTBc0EsM0CdA
Wyprostuj koło i jeździj.
Pojeździ,tylko sprawdź interwały olejowe i co było lane
Za tyle został wystawiony na gotowo
https://www.otomoto.pl/oferta/alfa-r...-ID6Dn4iX.html
Jest warta tej ceny ?Czy to uszkodzenie będzie miało wpływ na jazdę i bezpieczeństwo.
To super, a ile powinny wynosić te interwały?
Ważne, że nie widać krwi na poduszkach, bo bym się dziwnie czuł.
Ile tak mniej więcej może kosztować naprawa tego wgniecenia?
Klasyka Szwajcara z zaznaczeniem bezwypadkowy... Dla mnie już to kłamstwo dyskwalifikowałoby wybór. Jeśli miałbym kupić to tylko do naprawy we własnym zakresie. Masz pewność jak to zostało naprawione? Twój wybór.
Ostatnio edytowane przez Calypso ; 21-10-2020 o 21:07
Kolejny temat
xxx.otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-giulietta-przebieg-119-000km-jak-nowy-gwarancja-ID6DnxR1.html#a0c31c5525
Nie byłem jej oglądac niemniej zanim ktoś podejzie po temat to:
Sprzedawca mega ciężki, o aucie nic nie wie "bo nie ma komputera w głowie"
Każde pytanie kwituje - Pansobie przyjedzie i zobaczy to Pan wyjedzie
Auto nie stoi w Tomaszowie tylko w..... jak Pan będzie jechał to Pan zadzwoni Powiem gdzie jechać.
Zdjęcia zostały zmienione w trakcie trwania aukcji. Kierownica pierw była powycierana na plastikach - teraz igła. Pierw była a wersji z lusterkami w chromie i progami teraz bez (za to jest hak:|)
Histrii jako takiej nie ma.
Temat dla wytrwałych niemniej jak nie będę przejazdem to pachnie to stratą czasu.
- - - Updated - - -
Nie sądzę by punktu podwozia się przesunęły. Peknięty wachacz może być dobrym znakiem bo znaczy, że przejął siłe uderzenia.
Najprościej podjechać na stację i sprawdzić zbieżność. Od razu obejrzysz podwozie i może nie jest to idealne sprawdzenie punktów podwozia to jednak jesli by się nie zbiegały to ustawienie zbieżości wymagało by małpiej zręczności.
Moim zdaniem cena dość wysoka mając na uwadzę pokolizyjną przeszłość.
Tak czy inaczej nie jest to jakieś dramatyczne uszkodzenie jeśli tylko je dobrze zweryfikujesz. Są dużo mniej groźnie wyglądające uszkodzenia, a dużo niebezpieczniejsze.
Moje skromne zdanie w sprawie.
Tez myślę, że zawieszenie przejąło większość energii. Pytanie czy całą czy jakis procent, więc do tego bierzesz miarkę i mierzysz podowozie po przekątnej w kilku punktach.
Możesz też jechać do ASO i sprawdzić punkty kontrolne.
Najprostszą metodą na sprawdzenie miarą odległość między środkami felg po jednej i drugiej stronie. Wtedy bedzie wiadomo czy koło "wróciło" na swoje miejsce
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
