Chip Tuning Mito 1.4 (135KM) w Warszawie i okolcach

[kedziart]

Czesc,

zastanawiam sie nad chipem do Mito, tylko chcialbym to zrobic gdzies, gdzie zrobia to dobrze
Oczywiscie wstepnie juz mam zaplanowana wycieczka do Cinsoftu za miesiac, ktorego tu wszyscy polecaja, ale to 350km w jedna strone...oczywiscie jak nie znajde nic sensownego to pojade, ale moze cos jednak polecacie?

Szukam najlepiej w okolicach Warszawy gdzie zrobia mi ladnie silnik benzynowy tak zeby dobrze to dzialalo z DNA.

z gory dziekuje za sugestie - interesuja mnie tylko opinie osob, ktore robily w danym miejscu i maja informacje z pierwszej reki, bo takie, ze ktos wie, ze kolega robil a tak naprawde to robil diesla a nie benzyne i nie Alfe tylko Forda to znam duzo ))

[sztandar]

Jak zrobisz to pochwal się proszę za jakiś czas ile podniosłeś, czy jest to odczuwalne, jak się sprawuje, czy jakieś niedogodności/awarie, spalanie, itd .... bo jestem tym mocno zainteresowany.

[pieta]

hmm,
co prawda nie korzystałem z kreatora mocy, ale trochę osob z wawy u nich robilo rozne rzeczy

http://www.kreatormocy.pl/

Po sąsiedzku ASO Twardowski. Za to nabożeństwo u Cinka, bezcenne

[Wieri]

Pomyliłem posty. Mógłbyś spytać jak to wygląda w qvce?

[karol_mito]

Co myślicie o firmie Unitronik? W ich relacjach są widoczne różne alfy oraz fiaty.
http://unitronic.pl/

[kedziart]

Napisalem maila do kreator mocy i... juz po 5 dniach dostalem odpowiedz, ze za 1500 zrobia. Niestety nic nie napisali jak ustawia DNA (choc o to zapytalem) Napisalem wiec drugiego maila ile benzynowych multiair robili i jak mi ustawia DNA, ale chyba poczekam na odpowiedz kolejne 5 dni...

[bocian]

5 dni to nic
Pomysl tak :
Maja robote to nie siedza na mailu tylko robia autka ...
I juz jest inaczej

[kedziart]

Na razie tak to sobie tlumacze, ale ciekawy jestem odpowiedzi na drugiego maila. Jesli chca zachecic klienta to mogli by napisac cos wiecej, no nic...poczekamy, zobaczymy (do lipca na cinkowe zapisy duzo im czasu nie zostalo)

[pieta]

Na razie tak to sobie tlumacze, ale ciekawy jestem odpowiedzi na drugiego maila. Jesli chca zachecic klienta to mogli by napisac cos wiecej, no nic...poczekamy, zobaczymy (do lipca na cinkowe zapisy duzo im czasu nie zostalo)

Wiesz, jak klient jest bardziej zainteresowany to dzwoni a jak jeszcze bardziej to rusza swoje szanowne 4 litery i pojawia się osobiście. Ale Bocian ma racje, jak jest robota na zakładzie to na maile odpowiada się w czasie wolnym

[kedziart]

Ja mam troszke inne zdanie, czasy troche sie zmienily i komunikacja tez. Jak ktos zacheca na stronie www do kontaktu mailowego to szanujac klienta "obrabia" sie skrzynke na biezaco. Oczywiscie moga miec kupe pracy, ale czas na obsluge klienta to podstawa bo przyjdzie moment, ze przez zaniedbanie zacznie sie cos tracic. Mi sie nie pali a w Warszawie chcialem zrobic tylko po to by dac zarobic lokalnym, jak nie chca to nie ))