No wiec kłopot. W poniedziałek ustało. Zrobiło się cieplej, przypadkiem poprawiłem wężyk, zatankowałem też do pełna na innej stacji. Komputer w ASO nic nie wykazał. Obecnie mogę butować do woli i wszystko gra, ale jakoś nie wierzę w usterki, co same przechodzą. Są też dwa inne podobne wątki, więc będę obserwował je i auto..
pzdr, tadzikpl
Najgorsza sytuacja, jak samo znika.
Czy mierzyłeś, czy teraz różnice między oczekiwanym i rzeczywistym ciśnieniem w dolocie się unormowały?
Mierzenie bylo w ASO. Teraz tylko wskaźnik w zegarach i sama jazda. Poczekam do mroźnego poranka.
pzdr, tadzikpl
Albo nastepna zima dopiero...
Sent from Taptaptap...
A to może nie taki kłopot, dom mój ma za to mniejsze spalanie LPG, gdy ciepło
pzdr, tadzikpl
Miałem coś takiego - przy pełnym bucie takie szarpnięcia jakby kilka zapłonów pod rząd wypadało. Jak się okazało kuna czy inny jeżozwierz zeżarł wężyk nadciśnienia do sterowania turbosprężarką.
Tymczasowo sprawę załatwiłem przewodem paliwowym, docelowo normalnym wężykiem do tego przeznaczonym (~9zł/m) W aso 30cm wężyka kosztuje 30-40zł
Ostatnio edytowane przez ipIV ; 07-03-2015 o 03:51
Dłuższych wężyków nie było?Wymień to na gumowe i pozakładaj wszędzie opaski
Kto chce szuka sposobu,
kto nie chce szuka powodu.
155 V6 LPG-163 KM-była
156 V6 LPG-190 KM-była
147 2.0TS 150 KM Selespeed LPG.-była
166 2.0 V6 TB -215 KM- LPG-była
Giulietta 1.4 TB -207KM -LPG -jest
Lancia Delta 1.8 TBI 283KM -jest
1. Długość wężyków jest taka jaka była fabrycznie.
2. Gdzie nie ma opaski?
3. Te wężyki nie są gumowe tylko silikonowe.
4. Ten przezroczysty przewód paliwowy to było rozwiązanie tymczasowe z resztą tak jak napisałem
Tymczasowo sprawę załatwiłem przewodem paliwowym, docelowo normalnym wężykiem do tego przeznaczonym
A po co je zmieniać? Są niepalne, odporne na paliwo, oleje i temperatury.. i nie przegryza sie ich tak łatwo.
pzdr, tadzikpl
No właśnie może to sposób na kuny
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
