Czujnik ciśnienia oleju

[MiLykie]

Tę obrotową wtyczkę już próbowałem dociskać do silnika, ale to nic nie dało. Ewentualnie jutro mogę spróbować ją rozpiąć i przeczyścić styki, pozostaje tylko mieć nadzieję, że nie złamię zaczepu.

[MiLykie]

Wtyczkę rozpiąłem, styków nie przeczyściłem są tak ukryte głęboko.

Na odpiętej wtyczce, po przekręceniu kluczyka jest ten sam błąd (zarówno trójkąt na wyświetlaczu, jak i ten sam kod P0520 po kablu). Nie można z tego jednoznacznie wnioskować, że wypięcie wtyczki spowodowało, że był oznaczony jako "aktywny", ale nie pojawił się żaden inny/nowy błąd, więc tak jakby - teoria, że to ten, konkretny czujnik, który molestuję, staje się coraz mocniejsza.

Błędów w BC nie ma. Nie napisałem tego wcześniej, ale poziom oleju jest ok.

Mam też ciekawą obserwację - gdy jest wypięty czujnik i kluczyk w pozycji MAR - nie świeci się "alladyn". Czyli - tak jakby wysoki sygnał czujnika (załóżmy chwilowo, że wysoki sygnał czujnika = świecący alladyn) oznacza niskie ciśnienie oleju. Czyli, błąd powstaje, gdy czujnik daje niski sygnał na wyłączonym silniku i ECU się orientuje, że ciśnienie nie może być wysokie, gdy silnik nie chodzi.

Co sugerujecie dalej? Moim zdaniem winna jest albo wtyczka, albo czujnik jako taki. Czy wymiana czujnika wiąże się z wyciekiem oleju (znajduje się on nad lustrem oleju na postoju?).

[Mario2021]

Post jest dość wiekowy, ale dopadł mnie ten sam problem co autora.
Po przekręceniu kluczyka w pozycje MAR nie świeci się kontrolka ciśnienia oleju (lampa Aladyna) i pojawia się żółty trójkąt ostrzegawczy.
Błąd po sprawdzeniu PO520. Czujnik ciśnienia oleju został wymieniony, lecz błąd powrócił. Zaobserwowałem, że problem występuje tylko przy pierwszym odpaleniu,
później po przejechaniu pewnego odcinka drogi i ponownym odpaleniu wszystko wraca do normy. Po dłuższym postoju (kilka godzin) problem wraca, ale nie zawsze.
Robiłem parę prób i na dłuższa chwile około 5-10 min przed pierwszym odpaleniem zostawiałem przekręcony kluczyk w pozycji MAR, ku mojemu zdziwieniu lampka się zapalała i żółty trójkąt znikał. W czasie jazdy trójkąt się nie zapala ani nie gaśnie. Także czasami, aby zlikwidować problem kilkakrotnie musze przekręci kluczyk, ale za każdym razem musze go wyjąc ze stacyjki.
Zastanawiam się jaki jest algorytm analizowania przez komputer samochodu błędu. Może informacje bierze z kilku czujników np. poziomu oleju.
Jeśli takowy występuje. I może to on jest uszkodzony. Czy ktoś z was miał taki problem, jak go dalej ruszyć.

[Piotriix]

Uszczelka pod smokiem się kłania.

[Mario2021]

Uszkodzona uszczelka pod smokiem spowodowałaby chwilowy spadek ciśnienia po odpaleniu silnika i opóźnienie w zgaśnięciu kontrolki olejowej.
U mnie natomiast kontrolka czasami w ogóle się nie świeci po przekręceniu kluczyka na MAR i wtedy zapala się żółty trójkąt ostrzegawczy, to wszystko dzieje się przed odpaleniem silnika. Jeśli kontrolka olejowa zaskoczy (pozycja MAR), to po odpaleniu silnika natychmiast gaśnie (nieważne czy po długim czy po krótkim postoju).

[Piotrek1983]

Sprawdź, czy przewód czujnika nie jest uszkodzony, można też psiknąć "kontaktem" do wnętrza wtyczki.
Jest jeszcze jedna opcja: czy nowy czujnik to OEM czy zamiennik? Bo z tymi drugimi różnie bywa.
Miałem ostatnio taką akcję w Mito: czujnik biegu wstecznego (świateł cofania) działał losowo. Wymieniłem czujnik na zamiennik z allegro (30 pln), z wyglądu identyczny, wymiary również takie same, ale problem dalej występował.
Kupiłem czujnik OEM (144 pln) i jak ręką odjął, wszystko działa. Także "nowy" czujnik nie musi oznaczać "sprawnego" czujnika

[Mario2021]

Będę miał chwile to sprawdzę wtyczkę, a co do czujnika to był zamawiany przez serwis.

[MikeCZ]

Uszczelka pod smokiem się kłania.

Ale to raczej przypadłość JTDmów, a gościu ma TBi

[Piotriix]

Tbi to też dotyczy.
Konstrukcja smoka podobna , uszczelka prawie identyczna.
Ja swoją wymieniałem przy 130 tyś bez żadnych objawów i uszczelka plastik

[Piracik]

Mam ten sam problem tylko w silniku 2,0 jtdm 136KM, początkowo błąd po skasowaniu zawsze się zapalał po przekręceniu kluczyka. Wymieniłem regulator ciśnienia oleju i błąd zniknął, jednak czasem na zimnym silniku ponownie się zapala lub jak np. dłużej jadę na jednym biegu na zimnym silniku. Jak wracam z pracy mam kawałek drogi po betonowych płytach i wtedy jakieś 500m jadę wolno na 2 biegu i błąd zawsze wyskakuje. Jak silnik jest rozgrzany to błąd nigdy nie wyskoczy. Nie mam już pomysłu czym to może być spowodowane. Może podpowiecie gdzie dalej szukać rozwiązani????