Witam wszystkich Forumowiczów! Jestem tu nowy, choć właściwie to Alfa mojej żony
Mam taki problem: przez tydzień szyba przy opuszczaniu i podnoszeniu piszczała. Nim wziąłem się za nią (w weekend) całkiem stanęła (na szczęście w górnej pozycji). Obecnie jedyny objaw przy próbie otwarcia/zamknięcia szyby to pykanie w silniczku (sterowniku). Rozebrałem cały boczek, odkleiłem piankę i porozkręcałem wszystko co się dało, jednakże nie mogę wypchnąć górnych śruby mocujących obie prowadnice do drzwi (są bezsensownie długie), a szyba blokuje i zapiera się o krawędź drzwi. Boję się dociskać na siłę prowadnice, żeby szyba nie pękła. Nie ma też dostępu do śrub mocujących szybę do wózków prowadnic, bo zasłania konstrukcja drzwi i nie ma żadnych otworów technologicznych.
Jak opuścić szybę? Bo jedyne co mi przychodzi do głowy to przecięcie linki i zluzowanie całego mechanizmu. Czy w ogóle da się jakoś odkręcić bezinwazyjnie szybę, gdy znajduje się w górnej pozycji?
Z góry dzięki za każdą podpowiedź