czy ktoś mający elektryczne fotele uraczy mnie jedną miarą? Mianowicie chodzi mi o wysokość pomiędzy podłoga a początkiem fotela w przypadku ustawienia go tak żeby tyłek siedział maksymalnie głęboko a uda były mocno podparte?
Nie chcę zakładać nowego tematu, a mam pytanie odnośnie wymiany foteli. Niestety, po przesiadce z pełnego kubła do Giulietty, miotam się po całym samochodzie w zakrętach. Podobno poliftowe siedzenia miały już trochę tę kwestię poprawioną. Moje pytanie brzmi: Czy wymiana foteli na poliftowe "lotnicze" jest możliwa w trybie plug and play?
Coraz mocniej myślę o oddaniu na przeróbkę ori do tapicera... Może tędy droga?
o tych samych rzeczach myślę jeśli chodzi o moją Giulię - niby jest wysuwane podparcie (sportowe siedzenia), ale przy moim wzroście i fotelu obniżonym na sam dół, nie sprawdza się to w ogóle - zero podparcia. no chyba że znajdę stelaż z wersji lux (ma elektrycznie regulowany kąt siedziska) i jakoś z 2 zrobię jeden fotel? tak czy siak tapicera odwiedzę, bo po wysunięciu przedłużki, trochę czuję dzirę pomiędzy siedziskiem a przedłużką. Kurde, mogliby się przyłożyć bardziej do komfortu/stopnia regulacji siedzeń w AR.
To jest forum. Na pytania ogólne zwykle może odpowiedzieć wiele innych osób na forum, a odpowiedź może być przydatna innym. Pożytek potencjalny dla całej grupy który nie służy społeczności. Nie będę odpowiadał na takie priv, a tylko skrzynka wiecznie się zapycha.
Tematów na nurtujący Was problem szukajcie z googlami a nie wyszukiwarką formuową która jest beznadziejna: w googlach wpisujcie (site:forum.alfaholicy.org/giulia_stelvio <TEMAT>). Wiele rzeczy na forum było wielokrtonie, najwyżej w tamtych wątkach dopytujcie żeby śmietnika nie robić na forum.
no siedzenia jest dramat, kar pochylenia zrobi robotę na pewno, w 2 poprzednich autach miałem możliwość regulacji i był i extradodatkowo śmiem twierdzić że padał gazu w julce jest jakos za blisko i bardzo trzeba mieć mogę podniesiona/podparte, gdyby był głębiej to i problem podparcia by znikł. Ja w każdym bądź razie ten fotel albo wymienię albo przerobie kąty
Ja długo nie czekałem. Po kilku dniach od zakupu, auta kupiłem również tymczasowe siedzenia na podmiankę, a swoje odesłałem do tapicerka, który robi takie przeróbki. Mamy iść w kierunku kubła, tj. mocno powiększyć elementy pdpierające plecy, oraz te boczki na siedzisku. Środek zostanie fabryczny. Nie po to człek kupił QV, by się w zakrętach kurczowo trzymać kierownicy. Dam znać jak to wyszło, za max. 2tyg.