Wydaje mi się, że to turbo. Wydaje mi się, że turbo puszcza. Słyszałem w ASO, że słabym elementem jest właśnie turbina w tym silniku ale nie wiem ile w tym prawdy. Oleju jest w naprawdę sporych ilościach. Olej pojawia się z dwóch stron auta od turbo i prawdopodobnie z okolicy intercooler. Wszystkie rury przepatrzyłem są strasznie przepocone i mokre, opaski gdzie się dało zmieniłem ale bez skutku.
Witam ponownie!
Został stwierdzony oraz zlikwidowany duży luz w turbo w tym miejscu przez co zawór nie działał prawidłowo
Dodatkowo wymieniony intercooler ponieważ wyciekał olej.
Niestety naprawa tego luzu nie zlikwidowała problemu z mocą i ładowaniem turbiny. Auto ciągnie i w pewnym momencie czuć odcięcie mocy po jakimś czasie moc wraca i tak cały czas faluje. Auto nie jest w stanie osiągnąć maksymalnej mocy. Porobiłem wykresy MES'em i według mnie widać dosyć spore rozbieżności pomiędzy "ciśnieniem doładowania" a "oczekiwanym ciśnieniem doładowania". Do tego linia zmierzonego ciśnienia jest strasznie poszarpana.
Czytałem coś o zaworze pierburg ale nie jestem pewny czy to ten zawór. Macie jakieś pomysły co może być powodem? Proszę o pomoc bo już brakuje mi pomysłów.
.Napisał Punciarz
Jeżeli z rozbieżnościami chodzi Tobie o pierwszy log z biegu jalowego to tam jest 50mb, bym się tym nie przejmował . Na drodze widać, że turbo podąża za zadanym ciśnieniem (te zabki to 10-20mb dla mnie są ok, nigdy nie jest idalnie). Chyba większym problemem jest ten overboost (200-300mb) z 3 logu, nieststy nie widać zaraz po nim, czy została zdjęta noga z gazu, czy sterownik ściągnął z uwagi na ubogą miekszankę,
Przewertowałem forum wzdłuż i wszerz i nie udało mi się znaleźć rozwiązania. Auto ma problem na wyższych biegach i zauważyłem. Doskonale to czuć kiedy włączamy 3,4 lub 5 bieg i pedał w podłogę poniżej obrotów przy których załącza się turbina. Z początku ciągnie i w pewnym momencie czuć, że auto przestaje ciągnąć dopiero zdjęcie gazu, redukcja i ciągnie. Wrażenie jakbym ciągnął przyczepę. Już mi przychodzi do głowy, że to może coś z multiair. Błędów brak, wymieniałem teraz olej zrobiłem wszystkie kalibracje wraz z dyspersją uniair ale bez efektów.
Czujnik doładowania ? Może on szwankuje i podaje błędne odczyty
Parę postów niżej podałem ci link do przeczytania.
Czytałeś?
Kto chce szuka sposobu,
kto nie chce szuka powodu.
155 V6 LPG-163 KM-była
156 V6 LPG-190 KM-była
147 2.0TS 150 KM Selespeed LPG.-była
166 2.0 V6 TB -215 KM- LPG-była
Giulietta 1.4 TB -207KM -LPG -jest
Lancia Delta 1.8 TBI 283KM -jest
Tak, czytałem cały wątek. Jest jakaś możliwość sprawdzenia tego zaworu przed zakupem czy w ciemno ?
W sumie jest.
I raczej większość mechaników powinno sobie poradzić
Kto chce szuka sposobu,
kto nie chce szuka powodu.
155 V6 LPG-163 KM-była
156 V6 LPG-190 KM-była
147 2.0TS 150 KM Selespeed LPG.-była
166 2.0 V6 TB -215 KM- LPG-była
Giulietta 1.4 TB -207KM -LPG -jest
Lancia Delta 1.8 TBI 283KM -jest
Autko zostało dnia dzisiejszego hamowane i sytuacja wygląda tak, że problem nie zawsze występuję zazwyczaj po kilku próbach przy prędkości obrotowej powyżej 4000RPM na 3,4 biegu. Auto raz wypluwa prawie 140 koni, a kiedy problem się uaktywnia moc spada w okolice 105-104 konie. Ciśnienia turbiny sprawdziliśmy i wygląda na to, że są w normie.
Wrażenie jakby przestawiało zapłon. Czy szukać może w module multiair problemu?
Jedz do Cinsoft. Póki ten samochód jeździ.
Wysłane z mojego MI 3W przy użyciu Tapatalka
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem