Cześć,
Panowie mam taki temat. Z lenistwa zdałem się na warsztat w zakresie doboru części i płynów przy okazji corocznego przeglądu. Mechanik, który zamawiał części był chyba fanem wszystkie co najtańsze. Chociaż tyle, że filtr oleju i powietrza założyli w miarę no i olej bo akurat to sam dobrałem. Zastanawiam się nad płynem chłodniczym, który mi wlali. K2 Kuler.. Zazwyczaj leję Prestone. Do marki k2 mam awersję. Co myślicie o tym? Jeździć? Wylać i wlać Prestone? Zastanawiam się czy tak tani płyn może wywołać jakieś negatywne skutki w mojej Julce.
Pozdrawiam
Piotr