Czy ktoś to przerobił? Czy jest szansa na wyjście cało z tej sytuacji czy możliwe są jakieś uszkodzenia, rozszczelnienia? Jest się czego bać? Bo mnie dziś -6 stopni zaskoczyło...
Zamrożone spryskiwacze reflektorów.
Czy ktoś to przerobił? Czy jest szansa na wyjście cało z tej sytuacji czy możliwe są jakieś uszkodzenia, rozszczelnienia? Jest się czego bać? Bo mnie dziś -6 stopni zaskoczyło...
Ale kolego zamarzły Ci spryskiwacze tzn. nie wysuwają się? Czy wysuwają ale nie pryskają bo płyn zamarzł?
Spoko mróz puści i będzie działać.
Dolej zimowego lub prościej zwykłej dykty.
Kto chce szuka sposobu,
kto nie chce szuka powodu.
155 V6 LPG-163 KM-była
156 V6 LPG-190 KM-była
147 2.0TS 150 KM Selespeed LPG.-była
166 2.0 V6 TB -215 KM- LPG-była
Giulietta 1.4 TB -207KM -LPG -jest
Lancia Delta 1.8 TBI 283KM -jest
Już odpuścił. Zamarzł płyn na kość. Nic nie działało. Pompka nie kręcił. Cisza. Mam nadzieję, że nic się nie poluzowalo. Póki co działa. Nalalem zimowego.Napisał Piotriix
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem