Dociekliwość a szukanie dziury w całym, ciągle przypieprzanie się do pomysłów innych, pisanie postów w tym tonie, zamiast merytorycznych to różnica. I to też może oznaczać początki jakiejś choroby. Konkretnie nie uważam, że wymiana żarówki oświetlającej tablicę rejestracyjną z jakiegokolwiek powodu we własnym aucie to coś złego i że może prowadzić to do jakiejś choroby.
Czy ktoś używał u siebie lampki oświetlenia tablicy rej marki Erken? Sa tańsze od Ein Parts, ale chciałbym dowiedzieć się jak się sprawują.
miałem - jest ok ale nie kupuj z osobnymi rezystorami tylko wbudowanymi no i świeci mocno - ja 2/3 zakleiłem taśmą i było ok
Dzięki.
Chyba właśnie zrozumiałem po co to montować.
Jak kto ma rejestrację typu W0 LANDRYNKA albo P0 SEXYBOY albo nie daj Boże krótką rejestrację, to trzeba ją dobrze oświetlić, żeby inny widzieli, że jedzie człowiek wyjątkowy.
O to chodzi?
@up nie, chodzi o to, że biała barwa jest ładniejsza i pasuje do tylnych lamp giulietty