Zauważyłem dzisiaj w środku światła stop kilka wysuszonych owadów typu komar. Pewnie coś tam złożyło jaja, z których coś się wykluło i nie umiało wyjść. Spotkaliście się czymś takim? Jak to wyjąć? Niby drobiazg, ale mnie denerwuje.
Zauważyłem dzisiaj w środku światła stop kilka wysuszonych owadów typu komar. Pewnie coś tam złożyło jaja, z których coś się wykluło i nie umiało wyjść. Spotkaliście się czymś takim? Jak to wyjąć? Niby drobiazg, ale mnie denerwuje.
Ja miałem, demontowałem tylną lampę, odkręciłem co się dało i próbowałem je "wytrzepać" przez jeden z otworów po przeciwnej stronie. Jeżeli któryś utknął w obwódce to uderzałem w lampę żeby nim ruszyć ale wszystko z wyczuciem. Miałem ze 3? W lampie zostało jakieś 1/3 jednego owada xd
Ja tak mam. Zgłosiłem to na gwarancji i czekam na "ekspertyzę". Powidzialie mi, że pierwszy raz takie coś widzą, ale widać, nie jest to odosobniony przypadek.
Wypłukałem wodą destylowaną, pozbyłem się wszystkich stworzeń i nie zostały żadne ślady.
Ja miałem, wymienili mi lampę jeszcze na gwarancji.
No i git. też mi na tym zależy, bo jak raz się dostały to będą się dostawać. czyszczenie mnie nie interesuje.
Mi to troszkę smierdzi jakby z fabryki juz sie coś tam zaleglo, bo taka kupilem wyczyscilem i mam spokoj
U mnie to się stało dopiero po prawie czterech latach, więc musiało coś wejść latem i złożyć jaja, może Covid?
Też miałem i najlepszy sposób to wydmuchać sprężonym powietrzem po uprzednim zdemontowaniu.
Fiat 126p; Fiat Seicento 900;
Alfa Romeo 147 1.9 JTD
Normalny temat. Tttm.
Podobny defetk (pekajaca lampa) byl normalnym zjawiskiej np. w Leonie 5F.