Witam, odgrzewam starego koltelta. Wiele osób z tym się męczy, mianowicie giulietta 2.0 140 km, z filtra powietrza słychać chrobotanie/ szuranie przy schodzeniu z obrotów, tzw efekt przeładowania, występuje tylko w granicach 1500-2000 obrotów. Dziewk dochodzi z filtra powietrza. Teraz tak, turbo po regeneracji, EGR czyszczony, przepływka odpinania, zawór sterowania turbina wymieniony, intercooler wymieniony. Po odpięciu wężyka podciśnienia z gruszki nastaje błoga cisza. Byłe już dwa razy z reklamacją turbiny, za każdym razem dostaje wydruki z maszyny, że turbina jest w porządku. Ma ktoś jakieś pomysły, może ktoś się już z tym uporał?