Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 26

Temat: Problem z Mito po wypadku

  1. #1
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    11 2020
    Auto
    Alfa MiTo
    Postów
    12

    Unhappy Problem z Mito po wypadku

    Cześć, chciałbym prosić Was o pomoc, otóż posiadam Alfe Mito 1.4, miesiąc temu miałem wypadek, przy prędkości ok 70km/h gość uderzył mi w lewe przednie koło. Auto zawiezione zostało do aso, i tam naprawione. Wczoraj redukując bieg na parkingu, nagle auto zaczęło jechać jak "wół" i wydawać metaliczny dźwięk. Pod maską silnik z jednej strony spadł. Przyjechała laweta, auto do aso, i tutaj problem. Mechanik bez sprawdzenia stwierdził że to na pewno nie jest to wina tego uderzenia w koło. W maju miałem wymieniany rozrząd, i stwierdzili ze to ten mechanik zawinił. Odbierając samochód mechanik mówił że nic z silnikiem nie robili, gdzie pierwsze co to informowałem aby sprawdzili silnik, z pogięta blachą mogę jeździć. O samochód bardzo dbam, nigdy wcześniej nie miałem żadnego wypadku, auto ma 10 lat, ok. 110tys km.
    Słyszałem że podczas uderzenia czołowego, lub z boku śruby mogą pęknąć, żeby silnik opadł na dół. Boje się że przez to uderzenie uszkodzony został jakiś element, gdzie serwis tego nie sprawdził, zgłosiłem rzeczoznawcę na spotkanie i sprawdzenie auta, zanim rozstanie rozebrany.

    Jeżeli rzeczoznawca stwierdzi że było to przez wypadek, czy serwis może się wyprzeć tego? Czy mogą być jakieś jeszcze problemy?
    Dziiekuje wszystkim za przeczytanie, oraz pomoc.
    Pozdrawiam

  2. #2
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar DmX
    Dołączył
    07 2018
    Mieszka w
    Wawa
    Auto
    Mito QV
    Postów
    626

    Domyślnie

    Ale co ,któraś łapa pękła ,skoro silnik "spadł" ?
    I z której strony opadł ?

  3. #3
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    11 2020
    Auto
    Alfa MiTo
    Postów
    12

    Domyślnie

    Podobno przez niby rozrząd

    Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

  4. #4
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    11 2020
    Auto
    Alfa MiTo
    Postów
    12

    Domyślnie

    Teraz to sprawdzają, nie wiem czy ma prawo silnik spaść przez rozrząd

    Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

  5. #5
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar DmX
    Dołączył
    07 2018
    Mieszka w
    Wawa
    Auto
    Mito QV
    Postów
    626

    Domyślnie

    czyli opadł z prawej ?
    to by sie zgadzało bo trzeba odkręcić łapę przy wymianie rozrządu.

  6. #6
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    11 2020
    Auto
    Alfa MiTo
    Postów
    12

    Domyślnie

    No tylko Wymiana była w maju a wypadek miesiąc temu, czy to nie mogło wpłynąć na rozrząd

    Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

  7. #7
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar DmX
    Dołączył
    07 2018
    Mieszka w
    Wawa
    Auto
    Mito QV
    Postów
    626

    Domyślnie

    zaraz...

    rozrząd ,wypadek ,opadnięcie silnika ,,, taka jest kolejnośc ?

  8. #8
    Użytkownik Fachowiec Avatar pampik
    Dołączył
    11 2010
    Mieszka w
    Tychy
    Auto
    była - AR 166 2.4 JTD / 159 1.9 JTDm 16V 07r - jest 159 2.4 210 :)
    Postów
    2,177

    Domyślnie

    Do wymiany rozrządu trzeba ściągnąć, łapę silnika. ciężko będzie wskazać jednoznacznego sprawcę.
    Jeżeli silnik opadł przez pęknięcie łapy, śruby, to efekt raczej wypadku.
    Jeżeli śruby całe, łapa cała, to mógł zawinić mechanik od rozrządu nie skręcając wszystkiego dobrze.

  9. #9
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    11 2020
    Auto
    Alfa MiTo
    Postów
    12

    Domyślnie

    Rzeczoznawca stwierdził że przez rozrząd silnik spadł, śruby są urwane z rozrządu, i raczej nie ma nic wspólnego z wypadkiem, nie wiemy teraz czy mogę żądać naprawy na koszt mechanika który wymieniał rozrząd

    Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

  10. #10
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar DmX
    Dołączył
    07 2018
    Mieszka w
    Wawa
    Auto
    Mito QV
    Postów
    626

    Domyślnie

    ej ,trochę ciężko urwać śruby przez ich słabsze dokręcenie.

    skoro dostałeś w lewe koło to cały silnik oberwał właśnie od strony rozrządu.

    tam zadziałała siła ścinająca więc śruby najbardziej oberwały.

    albo choć to może być trudne udowodnić że skręcił pneumatem a nie dynamometrycznym i rzeczywiście nie wytrzymały ,choć prędzej by gwint w łapie urwał niż śruby.
    Ostatnio edytowane przez DmX ; 27-11-2020 o 09:50

Podobne wątki

  1. Po wypadku nie odpala
    Utworzone przez evomarkos w dziale 156
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 05-12-2013, 17:15
  2. Alfa 147 po wypadku
    Utworzone przez PEPE43 w dziale Forum ogólne o Alfa Romeo
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 08-09-2012, 11:32
  3. po wypadku
    Utworzone przez 1radar1 w dziale 156
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 09-11-2010, 20:09
  4. [146] 146 po wypadku i co dalej???
    Utworzone przez Kuba777 w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 26-01-2008, 22:29

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory